Konserwator zabytków zablokował rozbiórkę ruin. Miasto: "To absurd"

Zawalony dach, brak stropów, zero mieszkańców – a mimo to konserwator mówi: "nie wolno burzyć". Zrujnowane kamienice przy ul. Przemysłowej i Prostej, od lat grożące zawaleniem, właśnie zaczęto wyburzać. Ale prace zostały nagle wstrzymane decyzją konserwatora zabytków. Urzędnicy nie kryją zaskoczenia i frustracji. "To absurd, który naraża miasto na straty i zatrzymuje rozwój budownictwa komunalnego" – mówią wprost.

Fot. LicencjodawcaFot. Licencjodawca
Anna Kluwak

Prace rozbiórkowe ruszyły, ale szybko zostały wstrzymane

Rozbiórka rozpadających się kamienic przy ul. Przemysłowej i Prostej właśnie się zaczęła. I równie szybko została wstrzymana decyzją konserwatora zabytków. Decyzja ta zaskoczyła zarówno miasto, jak i Zakład Gospodarki Mieszkaniowej.

– To są budynki w ruinie, z zawalonymi stropami i dachami, grożące zawaleniem – mówi Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej

Kamienice miały ustąpić miejsca nowemu budownictwu

ZGM już w 2023 roku podjął decyzję o wyburzeniu budynków przy ul. Przemysłowej 37Prostej 1–3. Ich stan techniczny całkowicie wykluczał remont. Dachy były zawalone, stropy zarwane, wnętrza zdewastowane, a budynki zabezpieczone i wyłączone z użytkowania. Jak podkreśla ZGM, nie było innej możliwości niż ich rozbiórka. Teren ten miał być przeznaczony pod nowe budownictwo komunalne.

W czerwcu 2025 roku Zakład Gospodarki Mieszkaniowej rozstrzygnął przetarg, który wygrała firma Selko Wywóz Odpadów z Gorzowa. Jej oferta opiewała na kwotę 391 140 zł, czyli znacznie mniej niż przewidywał budżet (552 tys. zł). Umowa została podpisana, a w lipcu rozpoczęto rozbiórkę pierwszych obiektów przy ul. Przemysłowej. Jednak prace zostały niemal natychmiast przerwane decyzją Błażeja Skazińskiego, kierownika gorzowskiej delegatury Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Miasto ostrzega przed konsekwencjami

Jak informuje rzecznik magistratu Wiesław Ciepiela, decyzja konserwatora może mieć poważne konsekwencje dla planów miasta. Urzędnicy obawiają się, że może to zablokować inwestycje komunalne w tej części Gorzowa.

Konserwator zabytków wstrzymał rozbiórkę budynków na Zawarciu. Jesteśmy tym zaniepokojeni, bo decyzja ta w dłuższej perspektywie może zablokować albo bardzo utrudnić budownictwo komunalne w mieście. Ten teren był przeznaczony właśnie pod budownictwo komunalne. Może utrudnić pozyskiwanie funduszy na te cele. Warto też dodać, że decyzja konserwatora w tym momencie powoduje narażenie na straty, bo poniesiono już koszty przetargu, koszty rozpoczęcia prac rozbiórkowych, a to są pieniądze społeczne – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

ZGM: wszystko odbyło się zgodnie z prawem

Dyrektor ZGM Paweł Nowacki podkreśla, że rozbiórka była przeprowadzana zgodnie z obowiązującymi przepisami i w oparciu o wszystkie niezbędne pozwolenia.

Działaliśmy w oparciu o przewidziane procedury. Wystąpiliśmy o uzyskanie pozwolenia na rozbiórkę, takie pozwolenie otrzymaliśmy. W oparciu o nie rozstrzygnęliśmy przetarg i przystąpiliśmy do prac. Trudno mi zrozumieć zachowanie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Budynki są bardzo mocno zniszczone. Mieszkańcy zostali dawno wykwaterowani. Te obiekty od wielu lat były zabezpieczone i nic się z nimi nie działo – mówi Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Podkreśla również, że konserwator nie wspierał wcześniej utrzymania tych budynków, a teraz nagle uznał je za cenne.

Konserwator nie dołożył do ich utrzymania ani złotówki, a dziś stwierdza, że mają wartość. Tylko jeden z tych budynków był ujęty w gminnej ewidencji zabytków, a konserwator wstrzymał rozbiórkę sześciu. To absurd – ocenia.

Sprawa trafi do odwołania

Nowacki zapowiada, że ZGM nie zostawi tej sprawy bez reakcji. – Złożymy odwołanie. Zaskarżaliśmy już decyzję konserwatora i robiliśmy to skutecznie. Mam nadzieję, że tym razem też nam się uda. Ta decyzja naraża nas wszystkich na straty – wizerunkowe, finansowe i urbanistyczne. Obok prowadzi inwestycję GTBS. I co teraz? Ruiny mają stać dalej, bo komuś spodobał się gzyms sprzed 100 lat? – pyta dyrektor ZGM.

Konserwator: mimo zniszczeń, budynki mają wartość

Portal gorzowianin.com dotarł do uzasadnienia decyzji konserwatora zabytków. Z pisma wynika, że zdaniem Błażeja Skazińskiego kamienice, mimo zniszczeń, wciąż posiadają istotną wartość historyczną i architektoniczną. Wskazano m.in. na secesyjną stolarkę drzwi, oryginalne tynki, gzymsy, konsole w formie maszkaronów czy wieżyczkę z hełmem ostrosłupowym. Podkreślono też znaczenie układu przestrzennego zespołu kamienic, charakterystycznego dla zabudowy miejskiej końca XIX wieku.

W decyzji nie wskazano, że budynki są objęte rejestrem zabytków. Tylko jeden z sześciu obiektów był wcześniej ujęty w gminnej ewidencji zabytków. Mimo to konserwator uznał, że wszystkie objęte rozbiórką budynki powinny być chronione na mocy przepisów ustawy o ochronie zabytków – niezależnie od stanu technicznego. Na tej podstawie wydał decyzję administracyjną z rygorem natychmiastowej wykonalności.

Co dalej w sprawie wyburzenia kamienic?

Miasto i ZGM zapowiada odwołanie, ale na ten moment prace zostały wstrzymane.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Grand Prix Malborka na kąpielisku. Bardzo dużo zespołów w pierwszym turnieju
Grand Prix Malborka na kąpielisku. Bardzo dużo zespołów w pierwszym turnieju
Remonty w Zgierzu. Kolejne ulice czeka przebudowa
Remonty w Zgierzu. Kolejne ulice czeka przebudowa
Zatrzymanie w Ursusie: auto uderzyło w nieoznakowanego busa
Zatrzymanie w Ursusie: auto uderzyło w nieoznakowanego busa
Poznań: dużo policji, pogotowie i parawan w rejonie ul. Wrocławskiej
Poznań: dużo policji, pogotowie i parawan w rejonie ul. Wrocławskiej
Rok temu zabił kobietę siekierą. Teraz Sąd Okręgowy w Gliwicach ogłosił wyrok
Rok temu zabił kobietę siekierą. Teraz Sąd Okręgowy w Gliwicach ogłosił wyrok
Lato w teatrze: zajęcia i projekt w Kazimierskim Ośrodku Kultury
Lato w teatrze: zajęcia i projekt w Kazimierskim Ośrodku Kultury
39-latek zatrzymany po pościgu: wpadł, bo nie zapiął pasów bezpieczeństwa
39-latek zatrzymany po pościgu: wpadł, bo nie zapiął pasów bezpieczeństwa
Sztuczna inteligencja pomogła rzeszowskim chirurgom przy onkologicznej operacji
Sztuczna inteligencja pomogła rzeszowskim chirurgom przy onkologicznej operacji
Duże zainteresowanie studiami na UAM. Które kierunki okazały się najpopularniejsze?
Duże zainteresowanie studiami na UAM. Które kierunki okazały się najpopularniejsze?
Auto skradzione w Warszawie znalazło się w Wólce Kosowskiej
Auto skradzione w Warszawie znalazło się w Wólce Kosowskiej
Co robić z dziećmi kiedy pada deszcz? TOP 6 atrakcji w Oświęcimiu na niepogodę
Co robić z dziećmi kiedy pada deszcz? TOP 6 atrakcji w Oświęcimiu na niepogodę
Nie tylko Stalin i Hitler. Najwięksi zbrodniarze XX wieku
Nie tylko Stalin i Hitler. Najwięksi zbrodniarze XX wieku