Koszalin: Nocny wypadek na S6. Autem podróżował Skolim
Skolim
Do zdarzenia doszło ok. godz. 23 na ekspresowej "szóstce" przy zjeździe Stare Bielice. Kierujący samochodem osobowym marki BMW uderzył w bariery energochłonne. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, auto wpadło w poślizg na mokrej drodze.
Samochodem podróżował popularny wokalista Konrad Skolimowski, znany jako Skolim. Wraz z nim w pojeździe w trakcie zdarzenia byli dwaj członkowie jego ekipy koncertowej.
Sufit w jej sypialni to perełka. "Stwierdziłam, że chcę tak się budzić"
Na miejsce wypadku najechał ratownik WOPR z Białogardu Adam Wójcik, który zabezpieczył miejsce wypadku oraz udzielił poszkodowanym pierwszej pomocy. Skolim został przetransportowany do szpitala z urazem barku. Również drugi pasażer oraz kierowca, który uskarżał się na ból brzucha, trafili do placówki medycznej. Na szczęście żaden z nich nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Zapowiedzieli, że jeszcze dziś wrócą na scenę i dadzą zapowiedziany koncert.
- Chłopacy po nocnym wypadku czują się dobrze. Zostali poddani kompleksowej diagnostyce w szpitalu i badania nie wykazały uszczerbku na zdrowiu. Dziękujemy za troskę i wszelkie pytania, ale chcieliśmy podać ten komunikat, będąc w 100 proc. pewni stanu ich zdrowia. Panowie zgodnie i jednogłośnie podjęli decyzję, że jeszcze dziś wracają na scenę. Tak więc widzimy się w Sopocie i Łebie -
czytamy w oficjalnym oświadczeniu wydanym przez management artysty - Amber Music & Sport Management.
