Kraków: Dzień drugi Męskiego Grania. Tak bawią się festiwalowicze
Za nami pierwszy dzień tegorocznego Męskiego Grania. Gwiazdy piątkowych koncertów nie zawiodły, publiczność szalała do północy. Jaki jest finał Męskiego Grania 2025 w Krakowie?
Gwiazdy na Męskim Graniu w Krakowie
Od alternatywnych brzmień, przez rockową klasykę, aż po poezję śpiewaną - nikt tak nie łączy gatunków i wykonawców jak Męskie Granie. W piątek na scenach festiwalowych zobaczyliśmy wyjątkowe duety i gości, których z pozoru nikt by się tam nie spodziewał.
Po tym jak Kathia i Kaśka Sochacka rozgrzały publiczność można było wnioskować, że to będzie wyjątkowy festiwal. Na scenie Ż przy fortepianie zasiadł Grzegorz Turnau z gościnnym udziałem Igora Herbuta, a także Miuosha i Aleksandra Dębicza w projekcie Vinylstealer - łączył klasyczne brzmienia z nowoczesną elektroniką.
Jubileuszowy projekt Mystic.30 był wcale nie był nostalgiczną podróżą - wystąpili Artur Andrus, Organek i Czesław Mozil, a obok nich gwiazda światowego formatu - Skin, która również zaśpiewała na Męskim Graniu w Krakowie. Na koniec Mrozu, który porwał publiczność do tańca i T. Love z Zalewskim - ten duet z pewnością zapadnie w pamięć krakowskiej publiczności.
Sobota na Męskim Graniu w Krakowie
drugi dzień Męskiego Grania w Krakowie zapowiada się jak prawdziwa kulminacja muzycznych wrażeń. W sobotę, 9 sierpnia, Scena Główna należeć będzie do największych gwiazd polskiej sceny, a wieczór zwieńczy występ wyjątkowego, corocznego projektu - Męskie Granie Orkiestra 2025.
Już od pierwszych dźwięków temperatura emocji rośnie. Na początek Paweł Domagała, po nim w swój świat zabierała publiczność charyzmatyczna Brodka. Następnie scenę przejmują Nosowska i Król - duet, którego wspólna energia obiecuje niezapomniane chwile. Dopełnieniem tej części wieczoru jest Kwiat Jabłoni ze swoim charakterystycznym, melodyjnym brzmieniem. Na wielki finał - Natalia Przybysz, Ralph Kaminski, Igor Herbut i Błażej Król w jednym składzie Orkiestry - zapowiedź muzycznej uczty, w której spotkają się różne style i temperamenty.
Równolegle na Scenie Ż będzie się działo równie intensywnie. Zacznie się od energetycznego duetu Sw@Da X Niczos, potem pojawi się alternatywny Jucho i elektroniczny Michał Fox Król. Jednym z najbardziej oczekiwanych momentów wieczoru będzie reaktywacja Sistars, a na koniec festiwalowego dnia zabrzmi futurystyczne połączenie jazzu i elektroniki w wykonaniu tria Immortal Onion.