Kraków: Nocna prohibicja zostanie wydłużona? Społecznicy nie widzą wad

Przypomnijmy: nocne ograniczenie sprzedaży alkoholu wprowadzone zostało 1 lipca 2023 roku na terenie całego Krakowa i obowiązuje od północy do godz. 5.30 rano. W tych godzinach nie jest możliwy zakup alkoholu w sklepach, supermarketach oraz na stacjach paliw. Zakaz nie dotyczy lokali gastronomicznych, takich jak restauracje, kluby lub bary. Za wprowadzeniem ograniczenia opowiedziała się większość mieszkańców - zarówno tych biorących udział w konsultacjach społecznych, jak i respondentów badania opinii publicznej zleconego przez miasto.

Jak wynika z danych, otrzymanych przez stowarzyszenie od krakowskiej policji, liczba interwencji w lipcu tego roku, w godzinach obowiązywania nocnego ograniczenia sprzedaży alkoholu, jest niższa o niemal 70 proc., w porównaniu do lipca 2022 roku, gdy ograniczenie nie zostało jeszcze wprowadzone.

Równie optymistyczne dane przekazane zostały przez krakowską straż miejską. W okresie od lipca 2023 roku do lipca 2024 roku, od północy do godz. 5.30, strażnicy miejscy interweniowali 1174 razy wobec osób, które naruszały zakaz spożywania napojów alkoholowych. Z kolei w okresie od lipca 2024 roku do lipca 2025 roku odnotowano 776 interwencji, co oznacza spadek o 33,9 proc.

- Po dwóch latach obowiązywania ograniczenia widzimy, że rozwiązanie dosłownie nie ma wad - twierdzi Aleksandra Skolarz z Akcji Ratunkowej dla Krakowa. Zaznacza, że nie potwierdziła się ani jedna obawa dotycząca nowych przepisów. - Nie powstają meliny, nie upadają biznesy, a wolność osobista w żaden sposób nie została ograniczona. Wręcz przeciwnie. Część mieszkańców cieszy się z tego, że w końcu może się wyspać czy spokojnie wrócić do domu - dodaje Skolarz.

- To rozwiązanie sprawdza się na wielu płaszczyznach. Służby mogą interweniować tam, gdzie naprawdę są potrzebne. Przez to oszczędzamy pieniądze. Ograniczenie ma także wymiar zdrowotny, bo kwestia dostępności jest jednym z trzech głównych działań przeciwdziałających szkodliwemu działaniu alkoholu, które podnosi Światowa Organizacja Zdrowia - podkreśla.

W związku ze skutecznością wprowadzonego ograniczenia sprzedaży alkoholu na terenie miasta, Akcja Ratunkowa dla Krakowa apeluje do radnych i prezydenta o wydłużenie zakazu sprzedaży o dodatkowe 2,5 godziny, co oznaczałoby dla mieszkańców, że wcześniej niż o godz. 8 rano napoi wysokoprocentowych nie będą mogli kupić. Dodatkowo, stowarzyszenie postuluje o nowelizację "Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi", aby zgodnie z prawem gminy mogły wprowadzić w przyszłości zakaz zakupu alkoholu do godziny 10 rano.

Wcześniej podobny apel do parlamentarzystów wystosował krakowski "nocny burmistrz" Jacek Jordan oraz jego Komisja Zrównoważonej Gospodarki Nocnej.