Kraków: Parkowe miniwakacje przy Dworku Białoprądnickim
Uciec, uciec z miasta choćby na chwilę! Poszukać cichego zakątka, pospacerować, popatrzeć na zieleń, pooddychać... Na szczęście również w miejskiej dżungli istnieją miejsca, w których poczuć można się niczym jak na małych wakacjach. Park imienia Tadeusza Kościuszki przy Dworku Białoprądnickim w Krakowie należy właśnie do jednych z nich. Co tu znajdziemy?
Szumi woda, szumi las... Można usiąść na huśtawce albo jednej z drewnianych ławeczek. Odpocząć. Od miejskiego zgiełku, hałasu. Za to krakowianie kochają właśnie Park imienia Tadeusza Kościuszki przy Dworku Białoprądnickim. Niby niedaleko, niby w centrum miasta, ale – jakże urokliwie, jakże spokojnie...
Tutaj pod klonem odpoczywał sam Kościuszko
Skąd nazwa parku się wzięła? Jak głosi legenda, dawno, dawno temu, bo w 1794 roku, pod jednym z białoprądnickich klonów odpoczywał sam Tadeusz Kościuszko i park nazwano właśnie na pamiątkę tego wydarzenia.
Nie dziwimy się wcale Kościuszce, że tak park przy Dworku Białoprądnickim sobie upodobał. Można tu spędzić niejedno długie, letnie popołudnie. Nie tylko relaksując się nad rzeką Białuchą, ale również – aktywnie. Pospacerować alejkami, pojeździć na rowerze albo zaglądnąć do prężnie działającego Dworku Białoprądnickiego, który świętuje w tym roku 50-lecie.
Atrakcje tuż przy parku, w Dworku Białoprądnickim
A co w Dworku Białoprądnickim w lipcu? Najpierw jazzowy koncert zespołu instrumentalnego Akimbo, który odbędzie się w sobotę, 12 lipca, w ramach Nocy Jazzu 2025, potem, dzień później, w niedzielę International board games event czyli planszówki w Ogródku za Oficyną Zachodnią lub w razie niepogody – w Piwnicach przy ul. Papiernicza 2. Tego samego dnia – piknik poetycki z Adamem Buszkiem, autorem książki poetyckiej "Cztery strony twarzy".
Nieco później, bo 18 lipca o godz. 19.00 na scenie plenerowej Centrum Kultury „Dworek Białoprądnicki” wystąpią Tak Żem Czuł oraz Maciej Sikora Project. Po drodze, 25 lipca o godz. 19. w Galerii Zajazdu Kościuszkowskiego przy ul. Białoprądnickiej 3, wernisaż wystawy fotografii sztuki anonimowych twórców „Around the Corner”, pokazującej artystyczne i poetyckie elementy odnalezione w przestrzeni publicznej Krakowa (wystawa 14+).
A już po sam koniec miesiąca, 27 lipca, w plenerze przy Dworku Białoprądnickim o godz. 10. sesja gimnastyki słowiańskiej. Mile widziane wszystkie panie, które – bez względu na kondycję i wiek – są chętne wyginać latem śmiało ciało. No i tego samego dnia, już wieczorem czyli o godz. 19. muzyczne pożegnanie lipca – koncert krakowskiego składu Omasta. Na scenie przy Dworku Białoprądnickim usłyszeć będzie można jazz oraz trochę hip-hopu. Wstęp wolny!