Kraków: Pasjonaci z całej Polski przywieźli numizmatyczne skarby
Liczba odwiedzających przerasta oczekiwania
- Liczba odwiedzających była naprawdę imponująca, zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania. Spotkania w Krakowie na stałe wpisały się już w kalendarz - mówi Mateusz Wójcicki z Wójcicki Polski Dom Aukcyjny.
Przez cały dzień zawarto kilkadziesiąt umów komisowych i skupiono wiele numizmatów, a w kolejce do specjalistów momentami trzeba było czekać nawet blisko godzinę.
Skarby z Podkarpacia i Zakopanego
Najcenniejsze walory tego dnia przynieśli kolekcjonerzy z Podkarpacia - zaprezentowali niezwykle rzadką i świetnie zachowaną kolekcję banknotów czeskich, której wartość przekracza 100 tysięcy złotych.
Nie zabrakło również gości z Zakopanego, którzy przywieźli ze sobą spory zbiór monet złotych oraz egzemplarze Polski Królewskiej.
Medal z XVII wieku rekordzistą
Do najbardziej spektakularnych pozycji należy tym razem Medal "Pokój w Oliwie" z 1660 roku, wybity za panowania Jana II Kazimierza. To wyjątkowe dzieło sztuki medalierskiej, upamiętniające traktat kończący wojnę polsko-szwedzką. Eksperci szacują, że jego wartość może sięgnąć nawet 100 tysięcy złotych, co czyni go rekordzistą spotkania.
Renesans kolekcjonerstwa
Rynek numizmatyczny w Polsce przeżywa obecnie prawdziwy rozkwit. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się nie tylko monety, ale również banknoty - w tym te z nietypowymi numerami seryjnymi czy błędami drukarskimi. Ich wartość na rynku stale rośnie, a kolekcjonerzy z całego kraju i zagranicy poszukują coraz bardziej unikatowych egzemplarzy.
- Z każdym rokiem przybywa pasjonatów. Widać, że stare monety i banknoty stają się nie tylko obiektem kolekcjonerskim, ale także bezpieczną lokatą kapitału - dodaje Grzegorz Turoń.