Kraków: Zamiast ślubu areszt śledczy. Ścigany listem gończym zatrzymany przez policję
Mężczyzna skazany został na karę 3,5 roku więzienia za oszustwo, nielegalne posiadanie broni palnej oraz środków odurzających. Sąd Rejonowy Kraków-Krowodrza wystawił za nim list gończy w czerwcu 2024 roku, ale 41-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, zmieniając kilkukrotnie miejsce zamieszkania.
Ścigany ukrywał się na Prądniku Białym
W lipcu tego roku w poszukiwania nieuchwytnego do tej pory "zbiega" zaangażowani zostali policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Krakowie. Jak informuje Bartosz Izdebski z zespołu prasowego KWP w Krakowie, "wnikliwa analiza zebranych w tej sprawie materiałów oraz zdobyte nowe informacje" doprowadziły pracujących nad sprawą policjantów do jednego z mieszkań na krakowskim Prądniku Białym.
Areszt zamiast ślubnego kobierca
Okazało się, że w mieszkaniu wraz z 41-latkiem przebywa świeżo upieczona narzeczona. Mężczyzna drugi dzień świętował wraz z nią oświadczyny. Zamiast stanąć na ślubnym kobiercu, 41-latek trafił do aresztu śledczego, gdzie odbędzie zasądzony wyrok. Podczas przeszukania mieszkania policjanci zabezpieczyli narkotyki i jeszcze tego samego dnia 41-latek usłyszał dodatkowy zarzut dotyczący posiadania znacznych ilości środków odurzających.