Kraśnik: Szkółka żeglarska pływała po zalewie. Wtedy pojawił się szkwał
Niebezpieczną sytuację przeżyli wczoraj po południu uczestnicy i uczestniczki szkółki żeglarskiej. Podczas pływania pojawił się silny wiatr, który przewrócił łódki.
Źródło zdjęć: © Pixabay
JJ
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu na kraśnickim zalewie. Dwie żaglówki, w których znajdowała się młodzież podczas zajęć i ich opiekunowie, wywróciły się pod wpływem szkwału.
Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. W akcji uczestniczyła m.in. łódź Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Kraśnika. Poskutkowało to sprawnym wyciągnięciem z wody wszystkich osób. Ponieważ każda z nich miała na sobie kamizelkę, żadna nie doznała obrażeń.
– Sytuacja wyglądała groźnie, ale dzięki szybkiemu działaniu i przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa, zakończyła się szczęśliwie. To pokazuje, jak ważne jest noszenie kapoków i odpowiednie przygotowanie uczestników takich zajęć. W tym przypadku nie było potrzeby udzielania pomocy medycznej. Apelujemy o ostrożność podczas aktywności na wodzie i reagowanie na zmieniające się warunki atmosferyczne. Nawet doświadczeni żeglarze mogą być zaskoczeni nagłymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak szkwały czy burze – apeluje młodsza aspirantka Marzena Sałata z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.