Kwileń: Biegali w piżamach. Uczniowie Szkoły Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego okazali wsparcie dzieciom chorym onkologicznie
Uczniowie Szkoły Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego w Kwileniu biegali w... piżamach. W ten symboliczny sposób społeczność placówki po raz piąty okazała wsparcie dzieciom zmagającym się z nowotworami. Przy okazji przeprowadzono zbiórkę pieniędzy. Środki wpłacono na konto Fundacji "Gdy Liczy się Czas".
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | wayhome.studio
Damian Cieślak
Biegali w piżamach. Uczniowie Szkoły Podstawowej w Kwileniu okazali wsparcie dzieciom zmagającym się z nowotworami
W czwartek, 11 września 2025 roku w Szkole Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego w Kwileniu już po raz piąty odbył się dzień i bieg w piżamach. Społeczność placówki w symboliczny sposób okazała wsparcie dzieciom przebywającym na oddziałach onkologicznych.
- Piżama dla dzieci spędzających tygodnie w szpitalach to nie symbol odpoczynku, lecz codzienna rzeczywistość walki o zdrowie i życie. Zakładając piżamy, chcieliśmy pokazać, że pamiętamy o nich i wspieramy ich w tej trudnej drodze. Od rana szkoła wypełniła się kolorowymi piżamami, szlafrokami i kapciami. Wszyscy - uczniowie, nauczyciele i pracownicy - wzięli udział w symbolicznym biegu w piżamach, pokazując, że razem możemy więcej - opowiada Olga Kornacka, nauczycielka, która koordynowała akcję.
Podczas wydarzenia przeprowadzono zbiórkę pieniędzy. Środki w kwocie 1000 zł wpłacono na konto Fundacji "Gdy Liczy się Czas", która powstała w sierpniu 2016 roku z inicjatywy rodziców dzieci leczonych na oddziałach onkologicznych i m.in. promuje oraz realizuje programy mające na celu pomoc chorym maluchom i ich rodzicom w walce o zdrowie.
- Klasa VI odwiedzała przedszkolaków, uczniów i pracowników szkoły ze "świnką-skarbonką", zachęcając do wsparcia zbiórki, natomiast klasa VII podjęła się odpowiedzialnego zadania skrupulatnego podliczenia wszystkich zebranych datków. Dziękujemy wszystkim uczniom, rodzicom i nauczycielom za obecność, otwarte serca i ogromną energię! - podkreśla Olga Kornacka.