Legnica: Dolny Śląsk świętował. Niezapomniane widowisko na Rynku
Dolny Śląsk ma się czym chwalić i w Legnicy to było widać na każdym kroku
Już od południa Rynek tętnił życiem. Na scenie pojawiali się artyści z Młodzieżowego Centrum Kultury, a chwilę później, przy dźwiękach hejnału miejskiego w wykonaniu Patrycjusza Gruszeckiego, oficjalnie rozpoczęto święto. Publiczność obejrzała uroczystego poloneza w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca „Legnica”, który w tym roku świętuje 50-lecie swojej działalności, a któremu towarzyszyli samorządowcy. Warto dodać, że zespół od dekad kultywuje tradycje regionu i jest jednym z jego najbardziej rozpoznawalnych ambasadorów.
Zajrzyjcie do naszych fotorelacji:
Dolny Śląsk od zawsze był miejscem, gdzie kultura, rzemiosło, nauka i kulinaria splatają się w wyjątkowy sposób. Region, odbudowany po wojnie wysiłkiem tysięcy ludzi przybyłych z różnych stron Polski, dziś może pochwalić się nie tylko bogatym dziedzictwem, ale też ogromnym potencjałem. Właśnie tę różnorodność i dumę widać było w Legnicy, na stoiskach, w rozmowach z wystawcami i w atmosferze, która towarzyszyła całemu wydarzeniu.
Marek Krajewski, dolnośląskie smaki i wielki quiz wiedzy
Na scenie pojawił się pisarz Marek Krajewski, autor słynnych kryminałów o Eberhardzie Mocku, który rozmawiał z publicznością o swojej twórczości i o Dolnym Śląsku, tak często obecnym w jego książkach. Wraz z Orsonem Hejnowiczem wziął też udział w kulinarno-historycznym pokazie „Górna Półka Smaku”, podczas którego zapachy dolnośląskich potraw unosiły się nad całym Rynkiem.
Nie zabrakło też dobrej zabawy. Publiczność świetnie bawiła się podczas konkursu „Stawy Milickie? Biorę w ciemno!” i wielkiego quizu wiedzy o Dolnym Śląsku, który udowodnił, że mieszkańcy regionu naprawdę znają swoje dziedzictwo.
Muzyka, taniec, emocje i finał, który rozświetlił niebo
W muzycznej części publiczność wysłuchała recitali Martyny Kominiarczuk i Gabriela Fleszara, a wieczór zakończył energetyczny koncert zespołu Hurt.Punktem kulminacyjnym dnia był spektakularny pokaz laserowy, który rozświetlił legnickie niebo i symbolicznie spiął klamrą cały dzień świętowania.
Dolny Śląsk z dumą zaprezentował swoje bogactwo
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się też wystawy plenerowe „80 lat powojennego Dolnego Śląska” oraz „Legnica wczoraj i dziś. Portret miasta”, a miłośnicy historii mogli zwiedzić Muzeum Miedzi oraz Akademię Rycerską z przewodnikiem. Nie zabrakło także turystycznych akcentów – specjalny przejazd Kolejami Dolnośląskimi z Markiem Krajewskim i spacery po mieście cieszyły się dużym powodzeniem.
Legnica tego dnia naprawdę stała się miejscem, w którym biło serce Dolnego Śląska, pełnym ludzi, muzyki, kolorów i dumy z historii, którą wspólnie tworzymy od 80 lat.