Legnica: Szybka interwencja policji uratowała mężczyznę na krajówce

Gdy temperatura spada poniżej zera, zagrożenie dla osób przebywających nocą na otwartej przestrzeni znacząco wzrasta. W okresie zimowym każdy sygnał dotyczący człowieka znajdującego się w odludnym miejscu może oznaczać realne ryzyko dla jego zdrowia i życia. W takich sytuacjach kluczowe znaczenie ma szybkie działanie zarówno obywateli, jak i służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Jedna z takich sytuacji miała miejsce podczas szczególnie mroźnej nocy, kiedy temperatura spadła do –7°C, a warunki na drodze stanowiły poważne zagrożenie dla osób narażonych na długotrwałe wychłodzenie.

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie idącym drogą krajową pomiędzy Prochowicami a Lubinem. Informacja wpłynęła krótko po godzinie 1:00, co dodatkowo potęgowało ryzyko, ponieważ w tym czasie ruch na trasie jest znikomy, a niska temperatura może szybko doprowadzić do utraty przytomności. Funkcjonariusze, kierując się wskazanym odcinkiem, przed miejscowością Gogołowice dostrzegli samotnie przemieszczającego się mężczyznę. Widoczne wyczerpanie, brak odpowiedniego ubioru oraz trudne warunki pogodowe jednoznacznie wskazywały, że konieczna jest natychmiastowa pomoc.

Jak ustalono, 56-letni mężczyzna przemieszczał się pieszo z Wrocławia w kierunku Głogowa. Trasa, którą próbował pokonać, była długa, słabo oświetlona i wyjątkowo niebezpieczna przy tak niskiej temperaturze. Funkcjonariusze, widząc jego stan, niezwłocznie zaprosili go do radiowozu, umożliwiając ogrzanie się oraz ograniczając dalszą utratę ciepła. Podczas rozmowy ocenili jego kondycję, a także ustalili, że potrzebna będzie pomoc medyczna. Niezwłocznie wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego, aby przeprowadzić szczegółową ocenę stanu zdrowia mężczyzny i zapewnić mu dalszą opiekę.

Z uwagi na fakt, iż zdarzenie miało miejsce na terenie działania Komendy Powiatowej Policji w Lubinie, na miejsce skierowano również patrol miejscowych funkcjonariuszy. Ich zadaniem było przejęcie dalszych czynności związanych z zabezpieczeniem mężczyzny i doprowadzeniem go w miejsce, w którym nie będzie narażony na ponowne wychłodzenie. Współpraca służb przebiegła sprawnie, co pozwoliło uniknąć poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Opisane zdarzenie przypomina, jak ważna jest uważność w okresie zimowym. Przebywanie na mrozie, nawet przez stosunkowo krótki czas, może doprowadzić do stopniowej utraty ciepła, zaburzenia świadomości i w konsekwencji do zagrożenia życia. W takich momentach każda reakcja – od telefonu świadka po szybką interwencję służb – ma ogromne znaczenie.

Służby apelują, by szczególnie w najzimniejszych miesiącach zwracać uwagę na osoby przebywające na zewnątrz, zwłaszcza starsze, samotne, nietrzeźwe lub znajdujące się w rejonach mało uczęszczanych. W sytuacji, gdy widzimy kogoś narażonego na wychłodzenie, nie warto czekać. Jeden telefon pod numer alarmowy 112 może ocalić ludzkie życie. Brak reakcji w takich przypadkach niesie poważne konsekwencje, dlatego każde zgłoszenie jest niezwykle istotne.

(fot. KMP Legnica, źródło KMP Legnica)