Lekkoatletyczny mityng w Lublinie. Przed nami Lubelskie Koziołki 2025
pixabay
21-latek w ostatnich dniach poprawił swój rekord życiowy, a jego czas 1:44.77 sekundy jest ósmym w historii polskich 800 metrów. Tak szybko żaden nasz reprezentant nie biegał od prawie dwóch lat.
– Występ Bartka będzie punktem kulminacyjnym zawodów, ale czeka nas wiele więcej emocji. Między innymi pobiegnie sztafeta 4x100 metrów, która pojedzie na mistrzostwa świata, z tym że zobaczymy jej rezerwowy skład, bez Dominika Kopcia z Agrosu Zamość – zauważa Andrzej Jaros, dyrektor mityngu.
Będzie za to Piotr Tarkowski (AZS AWF Biała Podlaska). Skoczek w dal w miniony weekend przekroczył barierę ośmiu metrów. Jego rezultat 8,04 jest najlepszym wynikiem jakiegokolwiek Polaka w ostatnich czterech latach.
Nie zabraknie też Wiktorii Gajosz, sprinterki TKS Tomasovii Tomaszów Lubelski, która z czasem 23.07 sekundy jest liderką europejskich tabel U20 na dystansie 200 metrów. W Lublinie wystartuje jednak na dystansie o połowę krótszym.
– Nasz mityng jest głównie przeznaczony dla biegaczy, ale z rok na rok mamy nowe dyscypliny, jak choćby skok w dal, czy pchnięcie kulą – zauważa Andrzej Jaros.
Wydarzenie rozpocznie się o godz. 17. Bieg Kitlińskiego przewidziano na około 19. Wstęp na trybuny jest bezpłatny.
– Serdecznie wszystkich zapraszamy. Na pewno będzie dużo emocji, będzie też możliwość porozmawiania czy zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia z naszymi sportowcami. Myślę, że bardzo się ucieszą na taki pomysł, ale oczywiście już po ich startach, gdy emocje opadną – dodaje.
Poza stawką krajową udział w zawodach weźmie... czterech Katarczyków, którzy wystąpią w zmaganiach na 400 metrów.
