Likwidują porodówkę. Powstanie tu oddział ginekologii onkologicznej
Już w 2024 roku pojawiały się sygnały o możliwości likwidacji brzeskiej porodówki (więcej TUTAJ). Od lat pozostawała ona w cieniu tej bocheńskiej.
O ile w Bochni w 2024 roku zanotowano 425 porodów, w Brzesku było ich jedynie 261. Tegoroczny trend wypada jeszcze bardziej niekorzystnie dla Brzeska, gdzie miało miejsce 75 porodów, podczas gdy w Bochni 581.
— Były takie tygodnie, w których nie urodziło się ani jedno dziecko, podczas gdy personel musiał być w gotowości przez całą dobę, a porodówka generowała trzymilionową stratę. Ale nie to było najważniejsze. Skoro kobiety nie chcą tutaj rodzić i za chwilę, żadna tu nie przyjdzie, ważniejsze, by pomóc tym, które walczą o życie — przyznaje Andrzej Potępa, starosta brzeski.
Władze powiatu postanowiły wyjść naprzeciw potrzebom pacjentek zmagającymi się z problemami onkologicznymi z zakresu ginekologii.
We wtorek 3 czerwca podczas sesji rady powiatu brzeskiego podjęto uchwałę w sprawie reorganizacji w szpitalu. W miejsce oddziału ginekologiczno-położniczego utworzono oddział ginekologiczno-onkologiczny. Zbudowano już czteroosobowy zespół lekarzy specjalistów z zakresu ginekologii onkologicznej na czele z cenionym wśród pacjentek Radosławem Kosobuckim.
Powiat brzeski ma już zawartą umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia na onkologię ginekologiczną i uroginekologię. Nowy oddział zacznie działać z dniem 1 lipca 2025. Towarzyszyć mu będzie poradnia.
- Dzięki temu w Brzesku będą mogły być leczone i operowane kobiety z problemami onkologicznymi i myślę, że w nieodległej perspektywie będziemy mogli podawać tu chemię.
Starosta brzeski szacuje, że zainteresowanie nowym oddziałem będzie duże. - Trudno się dostać na Garncarską czy do Gliwic.
Ze względu na zmianę specyfiki oddziału w miejscu dotychczasowego traktu porodowego powstaną dwie sale operacyjne.