Lublin: 11 nowych studentów, wyjątkowa Msza i apel o odpowiedzialność
Już po raz trzynasty Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie uroczyście zainaugurowało nowy rok akademicki. W tym roku naukę rozpoczyna 11 nowych studentów, a łącznie kształci się tu 56 osób na kierunku Nauki o rodzinie (studia licencjackie i magisterskie).
– Wpisaliśmy się w ten nurt edukacyjny, że edukacja zmniejsza ryzyko powrotu do przestępstwa. Nasi absolwenci tu nie wracają – mówiła prof. Iwona Niewiadomska, pełnomocnik rektora ds. nauki.
Wyjątkowa liturgia i symbol pracy nad sobą
Prowadzą agroturystykę w Polsce. "To było małe, podupadłe gospodarstwo"
Uroczystość otworzyła Msza Święta pod przewodnictwem bp. Adama Baba, biskupa pomocniczego Archidiecezji Lubelskiej. Nabożeństwo miało szczególny charakter: wykorzystano podczas niego egzemplarz Pisma Świętego własnoręcznie przepisany i ozdobiony przez ponad 80 osadzonych. Pełną asystę liturgiczną stanowili studiujący w areszcie studenci KUL.
Wyzwania i sens kształcenia
W części oficjalnej prof. Iwona Niewiadomska poruszyła kwestie wyzwań stojących przed środowiskiem akademickim i studentami uczącymi się w warunkach izolacji:
Dla studentów wyzwaniem jest to, że mają się wdrożyć w proces rozwoju zarówno kształcenia jak i naukowego. To jest nie tylko pozyskiwanie wiedzy, ale również nauka krytycznego myślenia. Ale warto podejmować to wyzwanie, dlatego, że inaczej nie zardzewiejecie, bo świat współczesny wyklucza osoby zardzewiałe. To jest wyzwanie dla środowiska akademickiego KUL. Dlatego, że student, który jest w areszcie śledczym, to jest student nietypowy. To student, który ma określone pytania i którego trzeba wykształcić do tego, aby służył społeczeństwu - swoim kolegom, którzy są w areszcie i tym, którzy wyszli oraz rodzinom, które zostały i niejednokrotnie doświadczają stygmatyzacji społecznej
Jak zaznaczyła, program kształcenia realizowany w areszcie wpisuje się w nurt skutecznej resocjalizacji – absolwenci po wyjściu na wolność są przygotowani do powrotu do życia społecznego i nie wracają na drogę przestępczości.
Minister o odporności społecznej
Gościem inauguracji była minister Adriana Porowska, wiceprzewodnicząca Komitetu do spraw Pożytku Publicznego w Kancelarii Premiera, która wygłosiła wykład o lokalnej odpowiedzialności jako fundamencie bezpieczeństwa społecznego:
Wszyscy jesteśmy ważni i niezwykle potrzebni do budowania odporności społecznej i bezpieczeństwa narodowego. Bo ta odporność społeczna potrzebuje każdego z nas, niezależnie od tego, w jakiej znajduje się w tej chwili roli. Jestem pracownikiem socjalnym, przez wiele lat prowadziłam organizację pozarządową. W tej chwili jestem w roli ministra i też mam do odegrania swoją rolę. Postrzegam ją jako łączenie różnych środowisk do tego, aby wspólnie zrozumieć, jak wielki wysiłek musimy wykonać, aby budować tą odporność na rzecz bezpieczeństwa narodowego. W Polsce jest wiele organizacji pozarządowych, które działają na wielu polach. Wy po ukończeniu tych studiów również możecie zaangażować się w pracę w tych organizacjach pozarządowych. Wielu z was może stać się wolontariuszem, wspierającym ludzi pracujących lokalnie
Immatrykulacja i list od ministra nauki
Centralnym punktem uroczystości była immatrykulacja pierwszorocznych. Aktu pasowania dokonała prof. Beata Piskorska, prorektor KUL ds. studentów i umiędzynarodowienia. Odczytano także list skierowany do rektora KUL, ks. prof. Mirosława Kalinowskiego, przez dr. Marcina Kulaska, ministra nauki i szkolnictwa wyższego.
Wyróżnione prace i zaproszenie do współpracy
Wśród gości był również prof. Carl Anderson, który zapoznał się z pracami dyplomowymi osadzonych i podkreślił ich wysoki poziom. Zaprosił studentów do odwiedzin i współpracy w USA. Podczas inauguracji zaprezentowano też film dokumentalny "Drogi do wolności", zrealizowany m.in. przez Damiana Bieńka z Akademii Nowoczesnych Mediów i Komunikacji KUL.
56 studentów, 11 debiutantów
Nowy rok akademicki w Areszcie Śledczym w Lublinie rozpoczyna 56 studentów kierunku Nauki o rodzinie, w tym 11 osób na pierwszym roku studiów licencjackich i magisterskich. Organizatorzy podkreślają, że to kolejny dowód, iż konsekwentnie realizowany program akademicki w warunkach izolacji przynosi realne efekty społeczne.