Łódź: Pod tym adresem dzieci otrzymają specjalistyczne wsparcie

Przy ul. Pogonowskiego 34 w Łodzi w zrewitalizowanej kamienicy fundacja Dobrodzieje się otworzyła Ukochane dobre miejsce - Lighthouse, specjalną przestrzeń dla dzieci z traumami po rozstaniu z biologicznymi rodzicami. To drugie takie miejsce w Polsce.

Bez względy na to jak źle się działo w ich rodzinie, jak wiele zaniedbania lub przemocy ze strony biologicznych rodziców doświadczyły zabranie ich z tego domu jest ogromną traumą. Ta trauma pogłębia się w chwili umieszczenia dziecka w placówce zastępczej, czy to w domu dziecka, pogotowiu opiekuńczym, czy rodzinie zastępczej.

Żeby pomóc dziecku oswoić te traumy i pomóc mu wyjść z tego kręgu bolesnych spraw potrzebna jest specjalistyczna pomoc. I my taką pomoc będziemy im dawać, żeby dzieci były szczęśliwe i wyrosły na szczęśliwych dorosłych - tłumaczy Agnieszka Nowicka - prezes Fundacji DOBROdzieje Się.

Wśród gości, którzy z tej okazji zebrali się w nowej przestrzeni byli m.in.:

• Nona Zicherman - Unicef, Country Coordinator, Unicef Response Office in Poland
• Wiceministra Aleksandra Gajewska, Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej
• Edyta Wojtasińska, Stowarzyszenia Jedno Serce, założycielka Ukochanego miejsca w Białej Podlaskiej, pierwszego takiego miejsca dla dzieci
• Magdalena Różczka, aktorka, prezes Fundacji Ukochani, ambasador Unicef

Tam, gdzie mamy wspieranie rodziny i koncentrujemy się na budowie systemu opieki społecznej najważniejsze jest dziecko, a my musimy pamiętać, że każde dziecko ma swoje indywidualne potrzeby i swoją indywidualną historię i każde dziecko musi być traktowane poważnie, po partnersku, a my na każdym dziecku musimy pochylać się indywidualnie - powiedziała Wiceministra Aleksandra Gajewska, Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej.

W ciągu kilku tygodni w Ukochanym dobrym miejscu zacznie działać recepcja i rozpocznie się umawianie spotkań, rozmów i warsztatów dla dzieci i ich opiekunów, czyli normalna, codzienna praca. W placówce będzie dostępny psycholog, terapeuta oraz inni specjaliści, którzy będą w stanie pomóc potrzebującym dzieciom. Środki na ten cel zgromadziła fundacja Dobrodzieje się. 1 milion 300 tysięcy zł (w tym blisko pół miliona od klubu Rotary, który zorganizował bal charytatywny na ten cel) wystarczy na działalność placówki przez najbliższy rok.

W Łodzi są około 2 tysiące dzieci w pieczy zastępczej. Każdego roku trafia do niej blisko 400 nowych dzieci (średnio jedno dziennie w różny sposób traci swoich rodziców), dla których najlepszym rozwiązaniem jest umieszczenie w rodzinie zastępczej. Niestety tych rodzin brakuje.

Kiedy poznałam Edytę Wojtasińską, która pokazała mi swój dom i dzieci w pieczy zastępczej, a co za tym idzie wychowywanie szczęśliwych dzieci, szybko zrozumiałam, że te dzieci są wychowywane na szczęśliwe i wysoko funkcjonujące dorosłe osoby. Dotarło do mnie, że potrzebna jest więź z przynajmniej jedną dorosłą osobą, żeby dziecko szczęśliwie się wychowywało i dlatego namawiam każdą dorosłą osobę, niekoniecznie małżeństwo, żeby zechciało pełnić rolę rodzica zastępczego - tłumaczy Magdalena Różczka.

Projekt wspierają UNICEF oraz Biuro ds. Ludności, Uchodźców i Migracji Departamentu Stanu USA (PRM).