Lublin: Młodzi hakerzy atakowali strony internetowe. Najmłodszy ma 14 lat
Ataki DDoS (Distributed Denial of Service) to jedna z najczęściej wykorzystywanych metod cyberprzestępczych. Polega na przeciążeniu serwera lub systemu ogromną liczbą żądań połączenia, co prowadzi do jego zablokowania. W efekcie strony internetowe i usługi online przestają działać, powodując poważne straty finansowe i wizerunkowe dla firm i instytucji.
Z ustaleń policjantów wynika, że zatrzymani nastolatkowie nie tylko oferowali narzędzia służące do przeprowadzania ataków, ale również sami je wykonywali oraz wspierali innych użytkowników w ich realizacji. Atakowane były m.in. strony popularnych serwisów internetowych i firm hostingowych, co prowadziło do czasowych przerw w ich funkcjonowaniu.
Była 14:30 w Zakopanem. Ludzie aż się zatrzymywali i nagrywali
Podczas przeprowadzonych czynności funkcjonariusze CBZC zabezpieczyli sprzęt komputerowy wykorzystywany do popełniania przestępstw oraz zlikwidowali infrastrukturę teleinformatyczną, na której utrzymywane były nielegalne usługi. Analiza zabezpieczonych urządzeń potwierdziła skalę i charakter działalności cyberprzestępczej oraz pozwoliła zidentyfikować użytkowników korzystających z nielegalnych „narzędzi do ataków”.
Policja wyjaśnia, że młodzi sprawcy wykorzystywali tzw. stressery (inaczej „bootery”) - serwisy internetowe, które teoretycznie służą do testowania odporności infrastruktury sieciowej, ale w praktyce są powszechnie używane do nielegalnych ataków DDoS. Zgodnie z art. 269a Kodeksu karnego, kto bez uprawnienia zakłóca automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych, podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.