Lublin: Tłumy na Giełdzie Staroci. Plac Zamkowy znów tętnił życiem
Skarby z przeszłości na wyciągnięcie ręki
Wystawcy oferowali prawdziwe skarby przeszłości. Wśród stoisk można było znaleźć meble retro - od klasycznych komód po surowe, industrialne regały. Dużym zainteresowaniem cieszyła się porcelana i ceramika, w tym delikatne filiżanki, talerze i wazony z minionych epok. Miłośnicy biżuterii mogli wybierać wśród pierścionków, broszek i naszyjników w stylu vintage.
Nie zabrakło też stoisk dla audiofilów - płyty winylowe i stare gramofony przyciągały zarówno kolekcjonerów, jak i młodszych fanów analogowego brzmienia. Książki, pocztówki i stare zabawki budziły sentyment i zainteresowanie, a amatorzy sztuki mogli kupić obrazy, rzeźby i inne dzieła dawnej estetyki.
Uchwycił go monitoring. Nagranie z Rossmanna trafiło do sieci
Wyjątkowa atmosfera spotkań
Atmosfera giełdy jak zwykle była wyjątkowa - zapach starych książek mieszał się z gwar rozmów i dźwiękiem targowania się o cenę. Dla wielu uczestników to nie tylko okazja do zakupu unikatowych przedmiotów, ale też spotkań z ludźmi o podobnych pasjach.
Lubelska Giełda Staroci odbywa się cyklicznie w każdą ostatnią niedzielę miesiąca w godz. 7-14 na placu Zamkowym. To wydarzenie, które od lat przyciąga miłośników historii, kolekcjonerów i osoby szukające wyjątkowych przedmiotów z duszą - i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić.