Lubliniec: Policyjna eskorta uratowała życie dziecka
To miał być zwykły dzień pracy dla policjantów z lublinieckiej drogówki. Podczas kontroli funkcjonariusze zatrzymali samochód, który jechał zbyt szybko. Jak się okazało, za kierownicą siedziała zdenerwowana kobieta. Spieszyła się do szpitala z powodu problemów z oddychaniem u swojej córeczki.
Funkcjonariusze - Rafał Wojtas oraz Wojciech Kucierajter - natychmiast zareagowali. Zamiast mandatu podjęli decyzję o pilnej eskorcie samochodu z rodzicami i chorym dzieckiem do szpitala w Lublińcu. Błyskawiczna i bezpieczna akcja sprawiła, że dziewczynka szybko trafiła pod specjalistyczną opiekę medyczną.
Rodzice dziękują za empatię i zaangażowanie
Wdzięczni rodzice wysłali list do komendanta, w którym podkreślili ogromne znaczenie tej interwencji: "Pragniemy z całego serca podziękować Funkcjonariuszom (...) za okazaną pomoc, błyskawiczną i bezpieczną eskortę do szpitala w Lublińcu. W tym stresującym momencie Panowie w całej sytuacji szybko zareagowali i przedłożyli dobro naszej córeczki nad obowiązki".
Dodali również, że dzięki postawie policjantów, córka "dziś jest z nami w domu i możemy skupić się na dalszej diagnozie".
Rodzice dziewczynki nie kryją wdzięczności, podkreślając, że postawa policjantów to "przykład prawdziwego powołania do służby i troski o drugiego człowieka".