Magia dźwięków wiolonczeli w otoczeniu kwitnących róż. Jubileuszowa edycja koncertów Garden Party u Karola rozpoczęta! [ZDJĘCI]
Na plenerowej scenie wystąpił zespół Cello 2 Cello – fenomenalny duet wiolonczelistek: Izabeli Buchowskiej i Agnieszki „Kovy” Kowalczyk. Artystki, grające zarówno na wiolonczelach akustycznych, jak i elektrycznych, porwały publiczność niecodziennym repertuarem i niezwykłą energią. Wśród utworów zabrzmiały m.in. argentyńskie tango, jazzowa interpretacja Bacha, a także poruszające wykonanie „Shallow” z repertuaru Lady Gagi. Usłyszeliśmy też muzykę z filmu "Gra o tron", czy autorski utwór Agnieszki "Kovy" Kowalczyk - Demeter.
Publiczność dopisała tłumnie – setki słupszczan i gości usiadło na przygotowanych krzesłach, wielu z nich znalazło również miejsce na trawie, otuleni zapachem kwitnących róż. Pogoda sprzyjała kontemplacji muzyki, a całe wydarzenie miało niemal magiczny charakter – było pełne słońca, emocji i wzruszeń.
Koncert zapowiedziała Małgosia Stecz, która z charakterystycznym ciepłem wprowadziła publiczność w klimat niedzielnego popołudnia z muzyką. Nie zabrakło też momentów podziękowań – Prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka wyraziła wdzięczność dla Jolanty Krawczykiewicz, dyrektor Słupskiego Ośrodka Kultury, oraz całego zespołu, który przez lata pracował nad organizacją cyklu. Szczególne słowa uznania trafiły do Joanny Kubackiej, inicjatorki „Garden Party u Karola”, która zapoczątkowała ten piękny projekt dokładnie dziesięć lat temu.
Zespół Cello 2 Cello to zjawisko muzyczne – łączą wirtuozerię z rockowym pazurem, tworząc niepowtarzalne aranżacje zarówno muzyki klasycznej, jak i współczesnej. Koncertują na całym świecie, odwiedziły już ponad 90 krajów, a mimo to każda ich wizyta w Polsce jest wydarzeniem wyjątkowym.
Słupski koncert udowodnił, że wiolonczela – nawet w duecie – może wzruszać, zachwycać i bawić. A „Garden Party u Karola” pozostaje jednym z najpiękniejszych przykładów na to, jak kultura może żyć w harmonii z naturą i społecznością.
To był wieczór, który zostanie w pamięci wielu. I piękne rozpoczęcie letniego cyklu, który jeszcze nieraz zaskoczy melomanów