Magnice: Labirynt w polu kukurydzy pod Wrocławiem. Nowa atrakcja dla całych rodzin
- Takich labiryntów w Polsce jest sześć. A pomysł narodził się już w zeszłym roku. Wiele razy słyszałem o takich miejscach, które powstają przy różnych gospodarstwach agroturystycznych. Więc dlaczego by tego nie zrobić pod Wrocławiem? Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia nas - mówi Mateusz Bagiński, założyciel labiryntu.
Labirynt, a jednak też escape room
Długość ścieżek na pięciohektarowym polu kukurydzy wynosi cztery kilometry. Jeśli uda wam się wyjść z niego, to traficie na nieduże pole konopi. Jednak to nie wszystko, bo pośród kukurydzy ukryte są kody QR. Te po zeskanowaniu telefonem wyświetlają zagadki, które należy rozwiązać. Są one punktowane i przeznaczone dla każdego - dzieci i młodzieży.
Przygotowano trzy kategorie:
- bajki - dla najmłodszych,
- wiedza ogólna - dla starszych,
- rolnictwo - dla prawdziwych znawców tematu.
- Całość - przejście z rozwiązaniem zagadek - zajmuje średnio dwie godziny. Wiadomo, są osoby, które zrobią to szybciej. Na koniec sezonu planujemy przy naszym labiryncie imprezę, gdzie nagrodzimy osoby, którym udało się ukończyć przejście z najlepszym czasem i poprawnie rozwiązanymi wszystkimi zagadkami. Nasza aplikacja mierzy oba te parametry. Nagrody to jeszcze jest niespodzianka, ale główną będzie zagraniczna wycieczka - dodaje Mateusz Bagiński.
Zakończenie sezonu w kukurydzianym labiryncie zaplanowano na koniec października. Wówczas odbędzie się też święto dyni.
Labirynt kukurydziany z zagadkami. Jak dojechać i ile to kosztuje?
Kukurydziany labirynt, escape room znajduje się w miejscowości Magnice - około 30 minut drogi z Wrocławia. Dokładna lokalizacja jest zaznaczona na poniższej mapie. Możecie go odwiedzić od piątku do niedzieli w godz. 11:00-19:00 (w zależności od pogody).
Ceny biletów:
- dzieci do 13 roku życia - 30 złotych,
- dzieci powyżej 13 roku życia i dorośli - 40 złotych.
Nie ma potrzeby wcześniejszej rezerwacji wizyty. Warto jednak pamiętać, że otwarcie uzależnione jest od pogody. Warto też śledzić stronę na Facebooku - link podajemy tutaj - KILK!