Małopolskie: Biszkoptowa alternatywa wygrywa pod Proszowicami. Rolnicy dopną swego?
Budowa łącznika wiąże się z planami modernizacji drogi z Proszowic do Wawrzeńczyc na całej jej długości. Aby przebudowa miała sens konieczne jest nie tylko poszerzenie drogi i powstanie niezbędnej infrastruktury, ale też budowa łącznika, który pozwoli na wyprowadzenie ruchu ciężkich pojazdów z wąskich uliczek Proszowic. Preferowany wcześniej przez inwestora (Zarząd Dróg Powiatu Krakowskiego) wariant budowy łącznika w miejscowościach Łaganów i Szklana napotkał jednak na opór ze strony mieszkańców tej pierwszej miejscowości. Powodował bowiem "przecięcie" należących do nich działek rolnych, a tym samym powodowałby utrudnienia w uprawie i obniżył wartość nieruchomości. W trakcie kilku spotkań, które zostały poświęcone tej sprawie, mieszkańcy konsekwentnie proponowali przebieg łącznika wzdłuż końcowej granicy ich działek.
Podczas spotkania w poniedziałek przedstawiciel biura projektowego Inżynieria, współpracującego z inwestorem, wśród trzech proponowanych wariantów przebiegu drogi przedstawił również ten, za którym opowiadali się mieszkańcy. W największym uproszczeniu łącznik pobiegłby częściowo po śladzie istniejącej drogi dojazdowej do pól, przecinał ścieżkę rowerową Eurovelo 11, następnie przebiegał obok dawnego cmentarza żydowskiego i łączył się z drogą wojewódzką nr 776 przy istniejącym rondzie. W efekcie powstałoby tzw. rondo biszkoptowe. Całkowita długość łącznika w tym wariancie to około 1450 metrów, planowana szerokość pasa drogowego to 20 metrów.
Mieszkańcy do przedstawionej propozycji nie mieli poważniejszych uwag. Najważniejsza dotyczyła zmiany lokalizacji zbiornika retencyjnego, który początkowo był proponowany tuż przy skrzyżowaniu łącznika z drogą powiatową. Według nowej koncepcji miałby on zostać zlokalizowany w pewnym oddaleniu od powiatówki.
- W przypadku tamtej lokalizacji właściciele działki, na której miałby powstać zbiornik, wyrazili na takie rozwiązanie zgodę - mówi przewodnicząca społecznego komitetu walczącego o nowy przebieg drogi Wioletta Zdeb.
Jak tłumaczył przedstawiciel projektanta Mateusz Miesiączek, zmiana lokalizacji wynika z ukształtowania terenu. Zapowiedział jednak, że uwagi mieszkańców zostaną przekazane hydrologom.
Inny problem, który należy rozwiązać, to zmiana lokalizacji przystanku dla osób, korzystających z parkingu "park and ride" przy ulicy Krakowskiej. Według obecnej koncepcji w tym miejscu ma powstać dodatkowa część ronda i zatokę trzeba będzie umieścić w innym miejscu.
W czasie spotkania przedstawiciele Starostwa Powiatowego w Proszowicach zapowiedzieli, że pozytywnie zaopiniują wariant przebiegu planowanego łącznika zgodnie z wolą mieszkańców. Ze strony gminy Proszowice tak jednoznaczna deklaracja nie padła, choć raczej też nie należy się spodziewać innego stanowiska.
- Przekażemy Państwa opinie burmistrzowi i on na tej podstawie podejmie ostateczną decyzję - zapowiedział kierownik Wydziału Inwestycji, Rozwoju i Infrastruktury UGiM w Proszowicach Zbigniew Kotlarz.
Ważne będzie też stanowisko Zarządu Dróg Wojewódzkich, który musi wyrazić zgodę na proponowaną lokalizację i formę połączenia łącznika z drogą nr 776. Członek zarządu powiatu proszowickiego Mateusz Zaręba przypomniał, że zastępca dyrektora ZDW Robert Górecki wstępnie nie wyraził sprzeciwu przeciwko proponowanym rozwiązaniom.
Właściciele nieruchomości, po których ma przebiegać planowany łącznik drogowy, mogą zapoznać się ze szczegółami proponowanej koncepcji i zgłosić ewentualne uwagi w Wydziale Inwestycji UGiM w Proszowicach.