Małopolskie: Jedź na rower, nawet, jak nie masz... roweru. Wypożyczalnie sprzętu w atrakcyjnych turystycznie miejscach

Lato, widoki na jezioro, góry lub falujące łany zbóż. Po prostu 100 procent relaksu! A jeszcze lepiej, by zobaczyć to wszystko aktywnie, jadąc na rowerze. Da się zrobić, nawet jak nie macie jednośladu.

Velo Czorsztyn to malowniczy szlak rowerowy w woj. małopolskim, w Kotlinie Nowotarskiej, poprowadzony przy Jeziorze Czorsztyńskim (zbiornik utworzony w 1994 roku przez zaporę w Niedzicy) . Trasa łączy miejscowości Niedzica i Czorsztyn, biegnąc głównie blisko brzegów jeziora, a w części północnej pokrywa się z Velo Dunajec.

Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Magda Habel

Małgorzata Gleń

19 lipca 2025, 08:02

Wypożyczalnia rowerów działająca przy Velo Dunajec & Velo Czorsztyn — [1/4] Sieć wypożyczalni rowerów elektrycznych i klasycznych w 11 punktach wokół Jeziora Czorsztyńskiego i w sercu PieninRowery tradycyjne 60 zł za dzień, Rowery elektryczne 180 zł za dzieńWięcej informacji TUTAJ Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Magda Habel

Wypożyczalnia Elektrycznych rowerów Ojców/ Kraków e-Bike — [1/4] Sieć wypożyczalni rowerów elektrycznych i klasycznych w 11 punktach wokół Jeziora Czorsztyńskiego i w sercu PieninRowery tradycyjne 60 zł za dzień, Rowery elektryczne 180 zł za dzieńWięcej informacji TUTAJ Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Magda Habel

W atrakcyjnych turystycznie miejscach Małopolski działają wypożyczalnie rowerów. Ceny? Od 10 zł za godzinę i 40 zł za dzień do wyższych za rowery elektryczne lub takie bardziej "wypasione".

Małopolska poleca się na rower

Wypożyczalnie rowerów są w najatrakcyjniejszych miejscach Małopolski, np. na Pustyni Błędowskiej, gdzie właśnie otwarto nowy, wyjątkowo atrakcyjny szlak rowerowy, wiodący m.in. po drewnianych pomostach nad rzeką Biała Przemsza. Wypożyczalni nie brakuje też w okolicach tras typu Velo Dunajec, Velo Skawa, w Dolinie Karpia czy Ojcowskim Parku Narodowym. Wystarczy wcześniej zarezerwować sobie jednoślad, dojechać na miejsce i ruszyć w trasę.

- To jest idealne wyjście, jak nie ma jak przewieźć własnego roweru. Ja nie mam stelażu zewnętrznego, swój włożę do środka po złożeniu tylnych siedzeń, ale tylko jeden. A na wycieczkę fajnie wybrać się większą grupą - mówi Kamila Molik z okolic Krakowa. - Ostatnio na wypożyczonym rowerze przejechałam okolice Ojcowskiego Parku Narodowego. Wzięłam na dwie godziny, bo bałam się o swoją kondycję. Teraz pojedziemy nad Jezioro Mucharskie na cały dzień, bo wiem, że dam radę - dodaje młoda kobieta.

Ceny w wypożyczalniach sprzętu są różne. Zwykły rower można już wypożyczyć od 10 zł za godzinę i 40-60 zł za dzień. W wypożyczalniach są też bardziej specjalistyczne rowery albo elektryczne, idealne w miejsca, gdzie jest duża różnica w wysokościach, a przy okazji słabsza kondycja.