Mężczyzna pod marketem w Zielonej Górze zaatakował ochroniarza paralizatorem
Zdarzenie miało miejsce na parkingu przed jednym z zielonogórskich marketów. Pracownik ochrony próbował zatrzymać mężczyznę, który wcześniej dokonał kradzieży. Okazało się, że mężczyzna, wobec którego pracownik ochrony podjął interwencję, ma przy sobie paralizator, za pomocą którego raził ochroniarza. Całe zajście widział będący na miejscu policjant, który będąc po służbie wybrał się z rodziną na zakupy.
- Komisarz Matuszewski obezwładnił napastnika, a do pomocy ruszył mu jeszcze mężczyzna będący świadkiem całego zajścia. Powiadomieni zostali też policjanci będący w służbie, którzy szybko przyjechali i przejęli zatrzymanego - mówi podinspektor Małgorzata Stanisławska z KMP w Zielonej Górze.
Okazało się, że to 48-letni mieszkaniec Zielonej Góry, znany policjantom i wcześniej notowany oraz karany za podobne przestępstwa. Mężczyzna usłyszy zarzuty kradzieży rozbójniczej, za ci grozi mu od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Komisarz Maciej Matuszewski to policjant, który służbę pełni od 21 lat. Był dzielnicowym w Sulechowie, a obecnie pracuje w Zespole Organizacji Służby Wydziału Prewencji komendy miejskiej. To nie pierwsza taka interwencja z jego udziałem. Wielokrotnie zatrzymywał sprawców przestępstw lub wykroczeń będąc po służbie, jest wieloletnim honorowym krwiodawcą, działa także aktywnie w związkach zawodowych, aktywnie udziela się w sporcie.