Miechów: Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej
7 sierpnia 1914 roku Kadrówka, która dzień wcześniej wyruszyła z krakowskich Oleandrów, wkroczyła do Miechowa ulicą Krakowską, czyli obecną Piłsudskiego. Przez wiele lat uczestnicy kolejnych marszów jej szlakiem, pokonywali tę samą trasę. Ostatnio, ze względów praktycznych, uroczyste wejście uczestników marszu na Rynek odbywa się od strony ulicy Jagiellońskiej. To stamtąd kilka minut przed godziną 14 wyłonili się pierwsi kawalerzyści, a za nimi kolejne plutony marszowe.
- Marsz idzie już po raz 60. Różne były koleje jego losu, różna sytuacja panowała w naszym kraju, ale na trasie zawsze znajdował się Miechów. I kolejny marsz to jest okazja, aby przypomnieć wydarzenia z 1914 roku, powspominać poprzednie marsze i pokazać miechowską gościnność. Mam nadzieję, że uczestnicy wydarzenia czują się u nas dobrze i mogą przy okazji poznać nasze miasto. Mam nadzieję, że wyjdą od nas z dobrymi wrażeniami - mówi burmistrz Dariusz Marczewski, który jako szef samorządu gminnego zadbał o poczęstunek dla uczestników, a z kolei starosta Krzysztof Świerczek zagwarantował piechurom nocleg na terenie Zespołu Szkół nr 2.
Swoją cegiełkę do przypomnienia niepodległościowych miechowskich tradycji dołożyło również Muzeum Ziemi Miechowskiej, które przypomniało postać Stanisława Kułakowskiego. Młody mieszkaniec Kamieńczyc w 1914 roku dołączył do I Kompanii Kadrowej podczas jej postoju w Miechowie i dotarł z nią do Kielc. Następnie był ułanem II Brygady Legionów Polskich i wziął udział w słynnej szarży pod Rokitną.
- W 1917 został internowany w Szczypiornie po odmowie złożenia przysięgi Austriakom. Służył przy Dowództwie Komendy Miasta w Kielcach oraz w 3 pułku Strzelców Granicznych, jako ochotnik walczył w III powstaniu śląskim. Po odejściu z wojska wrócił do Miechowa pracował przy budowie kolei Tunel-Kraków a potem na stacji kolejki wąskotorowej w Miechowie. Po 1945 r. pracował w miechowskim Rejonie Dróg Publicznych - głosi opublikowana przez MZM informacja.
Stanisław Kułakowski zmarł w 1971 roku. Jego grób znajduje się w VI sektorze na miechowskim cmentarzu, natomiast w miechowskim muzeum można obejrzeć należącą do niego szablę.
- Wiedza na temat Stanisława Kułakowskiego nie była dotąd szeroko znana. Przetrwała dzięki jego rodzinie, która kultywuje pamięć o swoim przodku, zasłużonym synu ziemi miechowskiej - mówi dyrektor MZM Marcin Florek.
W czasie powitania kadrówki komendant marszu Dionizy Krawczyński wręczył ustanowione w tym roku medale z cyklu "Panteon Bohaterów" z podobizną Kazimierza Sosnkowskiego. Otrzymali je dowódca Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcin Siudziński, kapelmistrz Dariusz Pikor w imieniu uhonorowanych Orkiestr Dętych Nasiechowianka z Nasiechowic i Hejnal ze Sławic oraz przedstawiciele jednostek OSP z Pstroszyc I, Pojałowic, Przesławic i Zarogowa, które w piątek wezmą udział w zawodach marszowych na trasie z Miechowa do Wodzisławia.