Miechów: Trwa poszukiwanie przyczyn zalania piwnic w nowej siedzibie Szkoły Muzycznej
Nadal nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną zalania piwnic w nowej siedzibie Państwowej Szkoły Muzycznej w Miechowie. Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano, po trwających od niedzielnego popołudnia intensywnych opadach. Usuwanie skutków i poszukiwanie przyczyn awarii nadal trwa.
Państwowa Szkoła Muzyczna w Miechowie
- Jeszcze w poniedziałek wczesnym rankiem otrzymałam wiadomość od naszego konserwatora, że w szkole wszystko jest w porządku. Godzinę później woda zaczęła zalewać nasze piwnice - mówi dyrektor szkoły Anna Macheta.
Z najniżej położonej części obiektu trzeba było wynieść m. in. instrumenty. Na szczęście udało się z tym zdążyć na czas. Nie ucierpiała również szkolna serwerownia. Woda zniszczyła natomiast wykładziny w części pomieszczeń. Nie działa też system wentylacji. Cała akcja wypompowywania wody trwała w sumie kilka godzin i byli w nią zaangażowani zarówno strażacy zawodowi z Komendy Powiatowej PSP w Miechowie jak i druhowie z jednostek OSP. Po usunięciu wody w budynku uruchomiono urządzenia do osuszania pomieszczeń, które pracują do tej pory.
Niebezpieczeństwo zostało zatem tymczasowo zażegnane, ale przyczyny awarii ciągle nie udało się usunąć. Teoretycznie nadmiar wód opadowych z terenu szkoły i przyległych powinien być odprowadzony do przepływającej nieopodal Miechówki. W sąsiedztwie obiektu znajdują się m. in. dwa zbiorniki retencyjne. Najwyraźniej jednak system nie zadziałał właściwie.
- My zajmujemy się wodociągami i kanalizacją sanitarną, ale w ramach prowadzenia usług dodatkowych, zostaliśmy poproszeni, aby udrożnić kanalizację wewnętrzną obiektu szkolnego. Jednak mimo podjętej próby, to się nam nie udało. Podejrzewam, że gdzieś musiał powstać jakiś poważny zator - mówi prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Miechowie Paweł Wilk.
Dyrektor Anna Macheta zapowiada, że w czwartek i piątek prace przy ustalaniu i usuwaniu przyczyn awarii będą kontynuowane. Chce, aby uczniowie wrócili po wakacyjnej przerwie do bezpiecznego obiektu.
- Tak naprawdę może się okazać, że tych przyczyn dostania się wody budynku było kilka. Może być tak, że nie zadziałało kilka elementów. Dlatego zależy nam, aby wszystkie je ustalić i zabezpieczyć szkołę przed powtórzeniem się podobnej sytuacji w przyszłości - zapowiada.
Przypomnijmy, że nowa siedziba Państwowej Szkoły Muzycznej w Miechowie została oficjalnie oddana do użytku kilka na początku czerwca, po trwającej cztery lata adaptacji XIX-wiecznego budynku przy ulicy Henryka Sienkiewicza.
