Międzyrzecz: Półtoraroczna dziewczynka wypadła z pierwszego piętra

Do wypadku doszło, gdy dziecko było pod opieką matki. Dziewczynka wypadła z okna na pierwszym piętrze budynku. Świadkowie natychmiast wezwali służby ratunkowe.

- Bezpośrednio po upadku dziecko było przytomne i reagowało, podobnie jak w momencie transportu przez do szpitala. Matka dziecka była trzeźwa - mówi Alicja Kowalczyk, rzeczniczka międzyrzeckiej policji.

W wyniku silnego stresu i emocji związanych z wypadkiem kobieta potrzebowała natychmiastowej pomocy, która została jej udzielona na miejscu.

Dziewczynka została przetransportowana do zielonogórskiego szpitala, gdzie lekarze rozpoczęli intensywną opiekę medyczną. W środę rano lecznica podała najświeższe informacje dotyczące stanu zdrowia dziecka.

- Do szpitala trafiła półtoraroczna dziewczynka z licznymi obrażeniami, w tym głowy. Jej stan lekarze określają jako ciężki, ale stabilny. Przebywa na klinicznym oddziale anestezjologii i intensywnej terapii dla dzieci. Dziś zostanie ponownie poddana diagnostyce - informuje Sylwia Malcher Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.

Policja prowadzi obecnie intensywne czynności mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności wypadku. Funkcjonariusze przesłuchują świadków i analizują nagrania z monitoringu

- Na tym etapie dokładamy wszelkich starań, aby ustalić dokładny przebieg wydarzeń i wyjaśnić przyczyny tego zdarzenia - mówi Alicja Kowalczyk.