Mirosławiec: Bakteria w wodociągu. Blisko 3 tys. osób bez wody pitnej
W środę wałecki Sanepid wydał komunikat dotyczący braku przydatności wody do spożycia pochodzącej z wodociągu w Mirosławcu, który zaopatruje ok. 2900 mieszkańców. Tym samym od dwóch dni mieszkańcy są pozbawieni dostępu do wody. Ta, która płynie z kranów, nie nadaje się zarówno do spożycia, jak i do celów sanitarnych - nie można jej spożywać, używać do przygotowania posiłku, kąpieli, mycia zębów, mycia naczyń i robienia prania.
Taki sam scenariusz miał miejsce trzy tygodnie wcześniej w oddalonym o zaledwie 30 kilometrów Wałczu. Wówczas również w tamtejszym wodociągu wykryto bakterie z grupy coli, a mieszkańcy Wałcza i trzech mniejszych sąsiednich miejscowości zostali odcięci od dostępu do wody pitnej. Czyszczenie wodociągu i usuniecie problemu zajęło tydzień. czy podobnie będzie również w Mirosławcu?
Tak wyglądały chrzciny syna Daniela Martyniuka (WIDEO)
- Wyniki pobranych próbek wody w dniu 29 października pozwoliły na zlokalizowanie skażenia bakteriologicznego na stacji wodociągów w Mirosławcu. W dniach 29-30 października przeprowadzono dezynfekcję ujęć, stacji uzdatniania wody oraz sieci wodociągowej. W dniu 31 października akredytowane laboratorium pobierze próbki wody na stacji wodociągów oraz w czterech punktach miasta w ramach kontroli wewnętrznej, mającej potwierdzić skuteczność działań naprawczych. Dla uzyskania decyzji Powiatowego Państwowego Inspektora Sanitarnego w Wałczu o przydatności wody do spożycia, 3 listopada nastąpi pobranie próbek przez PPIS. Pozytywny wynik badań zakończy prowadzone działania naprawcze - poinformowały władze Mirosławca.
Póki co zdatna do picia woda dostarczana jest mieszkańcom poprzez beczkowozy. Są one dostępne w następujących lokalizacjach: ul. Spokojna - obok Żabki, przy skrzyżowaniu ul. Spacerowej z ul. Polną, na Placu Wolności oraz na osiedlu Ptasim -obok skrzyżowania ul. Żurawiej i Skowronkowej.