Młodzi rowerzyści podbili PH Matarnia! Kolejna edycja zawodów
Nie zwalniamy tempa, ponieważ staramy się nadążyć za młodymi rowerzystami, którzy tłumami przychodzą na nasze Zawody Rowerkowe. Od przygotowań, przez start, po samą metę i podium było pełno emocji, ale co najważniejsze, dobrej zabawy!
Zawody Rowerkowe przy Parku Handlowym Matarnia
I znowu ruszyli, nasi młodzi sportowcy, po dyplomy i medale! Po raz kolejny zorganizowaliśmy akcję Zawodów Rowerkowych, a tym razem naszym partnerem lokalizacyjnym był Park Handlowy Matarnia w Gdańsku. W sobotę, 28 czerwca, od samego rana gościliśmy małych rowerzystów z rodzicami i opiekunami, a w wolnym czasie dostarczaliśmy im atrakcji pozasportowych.
Tuż przed godziną 11:00, kiedy to pierwsze trójki miały ruszać w zawodach, imprezę otworzyli redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego" Maciej Sandecki oraz Katarzyna Szymańska, dyrektor Parku Handlowego Matarnia.
- To nasza ukochana impreza, bo nie ma nic fajniejszego niż rower i uśmiech dziecka - witał wszystkich Maciej Sandecki.
Przypomnijmy, że zasady są banalnie proste: rodzice zarejestrowali swoje pociechy w wieku od 3 do 7 lat i wyposażyli je w bezpieczne kaski, aby w sobotę mogły doznać pierwszych sportowych emocji i ścigać się na krótkim dystansie na swoich rowerach.
Warunkiem udziału w zawodach było posiadanie kasku ochronnego, a jeśli chodzi o rowery - wszystkie typy były dozwolone. Dzieci w wieku 3 i 4 lat miały do przebycia trasę liczącą 40 metrów, podczas gdy starsze - 5, 6 i 7-latki - ścigały się na dystansie około 70 metrów.
- Ogromnie się cieszę, że po raz kolejny jesteśmy współpartnerem tego wydarzenia - podkreślała Katarzyna Szymańska, dyrektor Parku Handlowego Matarnia. - Jest to dla nas bardzo ważne, żeby oprócz typowego działania komercyjnego, działać na potrzeby społeczności, tworzyć tkankę miejską i dawać możliwość mieszkańcom rozwoju i świetnego spędzania czasu.
Jak podczas każdego naszego wydarzenia, chcemy dać naszym młodym kolarzom szczyptę rywalizacyjnej adrenaliny, ale nie to jest dla nas priorytetem. Przede wszystkim misją całej akcji jest promocję aktywnego trybu życia i aktywizacja lokalnej społeczności przez wspólną, rodzinną dobrą zabawę. Z tego też powodu każdy z naszych zawodników mógł liczyć na medale, dyplomy oraz drobne upominki od naszych partnerów!
Nie tylko rowery. Moc atrakcji podczas zawodów
Oczywiście jak zawsze całe rodziny mogły liczyć na dobrze spędzony czas. Zawodom rowerkowym towarzyszył cały piknik, na którym przygotowaliśmy dla uczestników dmuchane zjeżdżalnie, bańki mydlane, spotkanie z maskotką Dobrusiem, lody, popcorn, zmywalne tatuaże czy skręcanie balonów. Obok tych przyjemności i zabaw, udało nam się jednak także przemycić trochę ważnych lekcji. Stało się tak dzięki współpracy z Komendą Wojewódzką Policji w Gdańsku, która zorganizowała rowerowe miasteczko i uczulała młodych rowerzystów na kwestie związane z bezpieczeństwem oraz zespołem ratowników z FALCK Medycyna Gdańsk, demonstrujących dzieciom wnętrze karetki i pokazy pierwszej pomocy.
Jak co imprezę, na pokład naszej akcji dołączyło mnóstwo parterów, za których obecność dziękujemy! Po raz kolejny ze swoim stoiskiem pojawili się przedstawiciele dewelopera Siódme Niebo, gdzie można było zapoznać się z ofertą firmy oraz porozmawiać z doradcami. Osłodę i ochłodę naszym uczestnikom zapewniła natomiast firma Lodostany, a kawałek dalej można było porozmawiać z przedstawicielem gdańskiego Ogrodu Zoologicznego i zapoznać się ze zwierzętami, które można tam odwiedzić.
- Ja jestem pod wrażeniem, że taka liczba dzieci bierze udział w tych zawodach. Na Przymorzu także było niesamowicie dużo uczestników. Widać, że dzieci mają radochę, jak z nagrodą wychodzą z tego wyścigu - mówiła Agnieszka Nawrot, przedstawicielka dewelopera Siódme Niebo.
Na zawodach wspierali nas także specjaliści z firmy Secure, gdzie można było ubezpieczyć swoją pociechę lub też zwierzę. Z kolei na stanowisku Rehis rozmawialiśmy o zdrowiu, urazach i o tym jak przed nimi się chronić. Przy podium wspierał nas Dobruś, czyli maskotka firmy Dolina Dobra z Przechlewa i producenta mięsa. Dla każdego uczestnika nasz partner przygotował paczkę swoich produktów!
- Oferujemy tutaj darmową diagnostykę oraz konsultację fizjoterapeutyczną z ewentualną wstępną terapią - mówił Łukasz, fizjoterapeuta z kliniki Rehis. - Warto wspomnieć, że fizjoterapia ma nie tylko pomóc powrócić po urazach czy kontuzjach, ale też pomóc w prewencji, aby do nich nie dochodziło.
Nie zabrakło także ORLEN OIL! W wielkim namiocie firmy, który stał nieopodal podium, przygotowano coś specjalnego. Nasz partner uznał, że zawody to świetny moment, by poznawać zasady bezpiecznego poruszania się po drogach. Wiedza lepiej się utrwala i procentuje, jeśli towarzyszy temu samodzielnie wykonana praca i rozmowa z rodzicem czy dziadkiem. Dlatego na stoisku ORLEN OIL, kolorując strony w książeczkach "Bezpiecznie do szkoły z ORLEN OIL", maluchy mogły jeszcze raz przypomnieć sobie najważniejsze zasady związane z jazdą na rowerze, przechodzeniem przez jezdnię na pasach dla pieszych i podróżowaniem samochodem.
