Mokrzyna: Ciało 12-latka w basenie. Wstrząsające wyniki wczorajszej sekcji zwłok
12-letni chłopiec, którego ciało miało zostać odnalezione w przydomowym basenie w miejscowości Mokrzyna pod Bytowem, zmarł wskutek porażenia prądem. Tak wynika ze wstępnych ustaleń po sekcji zwłok, która miała miejsce w środę, 13 sierpnia. Sprawę prowadzić ma Prokuratura Rejonowa w Bytowie, a postępowanie toczy się w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Andrzej Kowalski
Śmierć 12-latka. Sekcja zwłok wskazuje na porażenie prądem
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 10 sierpnia. Tragedia miała miejsce w miejscowości Mokrzyn w powiecie bytowskim. W przydomowym basenie matka odnalazła swojego 12-letniego syna. Próby reanimacji nie dały skutku.
- Do zdarzenia doszło na terenie jednej z posesji w powiecie bytowskim. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, w tym grupę dochodzeniowo-śledczą. Pomimo intensywnej reanimacji życia dziecka nie udało się uratować - mówił Piotr Sandak, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Jak podaje portal o2.pl, w środę odbyła się sekcja zwłok chłopca. Przyczyną jego śmierci miało być prawdopodobnie porażenie prądem. Jak informowaliśmy tuż po zdarzeniu, basen posiadał pompę podłączoną do sieci elektrycznej. Biegły potwierdził w pracy pompy i jednego z bezpieczników nieprawidłowości.
Jednak według opinii biegłego, usterka nie przyczyniła się do porażenia chłopca. Sprawa nadal jest wyjaśniania, a Prokuratura Rejonowa w Bytowie prowadzi postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że śmierć nastąpiła wskutek porażenia prądem. Na szczegółowe wyniki będziemy musieli poczekać. Pobrano próbki do dalszych badań - mówiła dla portalu o2.pl Małgorzata Jackowska-Borek z Prokuratury Rejonowej w Bytowie.