Najfajniejsze atrakcje na zimę i ferie zimowe w Polsce

Kiedy właściwie są ferie zimowe? Jak zwykle uczniów podzielono na tury w zależności od miejsca zamieszkania:

• 19 stycznia - 1 lutego 2026: woj. mazowieckie, pomorskie, podlaskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie.
• 2 lutego - 15 lutego 2026: woj. dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, łódzkie, zachodniopomorskie, małopolskie, opolskie.
• 16 lutego - 1 marca 2026: woj. podkarpackie, lubelskie, wielkopolskie, lubuskie, śląskie.

Warto już teraz zaplanować zimową zabawę - podpowiadamy pomysły na atrakcje i wspólne spędzanie czasu.

Dobrze bawić można się oczywiście na długo przed feriami. Już w listopadzie w całej Polsce otwierane są atrakcje inspirowane Bożym Narodzeniem. Do ferii pozostanie po nich tylko wspomnienie, więc nie ma na co czekać.

W Bałtowie od 29 listopada można będzie zwiedzać wioskę św. Mikołaja, w której dzieci spotkają patrona Świąt i jego elfy, a także wezmą udział w warsztatach wyrobu choinkowych ozdób. Na głaskanie czekają też zwierzaki w mini zoo.

W każdym większym mieście już w listopadzie otwierają swe podwoje jarmarki bożonarodzeniowe, pełne świątecznych atrakcji i przysmaków. Najsłynniejsze są te w Krakowie (gdzie można oglądać tradycyjne szopki), Gdańsku i Wrocławiu.

Także od listopada w wielu zakątkach Polski można spędzić magiczny wieczór w tzw. ogrodach światła, czyli ślicznie przyozdobionych parkach miejskich - i nie tylko - pełnych świetlnych instalacji i multimedialnych pokazów. Szczególne wrażenie robi stołeczny ogród światła wokół Pałacu w Wilanowie, a także świetlne dziedzińce i tarasy na Zamku Książ w Wałbrzychu. Najwyżej położoną atrakcją tego typu jest Kraina Światła na Gubałówce.

Niemal wszystkie większe ogrody światła będą czynne aż do końca lutego 2026, więc będzie można je odwiedzić jeszcze w czasie ferii zimowych.

Energylandia, najsłynniejszy polski park rozrywki zmienia się na zimę - od 29 listopada do 8 lutego - w prawdziwe Zimowe Królestwo, Winter Kingdom.

To jednocześnie największy w kraju ogród światła, wioska św. Mikołaja i park z ogromnym wyborem wszelkiego rodzaju atrakcji w klimacie świątecznym i zimowym, na czele z rekordowo szybkimi rollercoasterami.

Jak zima, to oczywiście narty! Nie trzeba nawet czekać na formalny początek zimy, by poszusować. Ośrodki narciarskie zaczynają przyjmować gości już w drugiej połowie tego miesiąca, więc najwięksi fani nart mogą zaliczyć pierwsze zjazdy nawet jeszcze przed Świętami.

• 22 listopada ruszają wyciągi w Tylicz Master Ski.
• 28 listopada zacznie się sezon w Słotwiny Arena w Krynicy, a dzień później na Jaworzynie Krynickiej.
• Od 6 grudnia będzie można jeździć na Czarnej Górze ze słynnym szybkim wyciągiem Luxtorpeda, a także w ośrodku Zieleniec Sport Arena w Dusznikach-Zdroju.
• 13 grudnia zaczną się narty w Białce Tatrzańskiej, Bukowinie Tatrzańskiej i w Szczyrku (ośrodki Skrzyczne i Mountain Resort).
• Od 22 grudnia będzie można szusować w Zakopanem, na Gubałówce i stokach Kasprowego Wierchu, a także w Szklarskiej Porębie, gdzie Ski Arena Szrenica oferuje śmiałkom najbardziej strome trasy zjazdowe w całej Polsce.

Jedną z najciekawszych i dających najwięcej frajdy zimowych atrakcji jest kulig - przejażdżka w tradycyjnych saniach, często kończona biesiadą z muzyką na żywo. Chętnie organizowane są też kuligi nocne, w świetle pochodni. Gdzie najlepiej wybrać się na kulig? Z przejażdżek saniami słyną np. Wisła, Karpacz, Szymbark, Supraśl, ale również Zakopane. Jeśli będziecie spędzać Święta czy ferie w tych okolicach, koniecznie sprawdźcie, który z okolicznych gospodarzy organizuje kuligi.

Kiedy już pogoda zrobi się bardziej zimowa, a temperatury spadną w okolice zera, będzie można pośmigać na łyżwach. Lodowiska można znaleźć w każdym mieście i miasteczku, ale naszym zdaniem najciekawsze i najbardziej malownicze są dwa: to w Sopocie przy molo, gdzie można jeździć na łyżwach z widokiem na Bałtyk, i lodowisko "Tafla" w Zakopanem, gdzie z kolei widać góry.

Sankolandia w Muszynie, zwana też Ślizgostradą, słynie jako najlepszy tor saneczkarski w Polsce. Na zboczu Kotylniczego Wierchu stworzono tu kilka tras długości od 2 do 3 km, zapewniających mnóstwo wrażeń i adrenaliny.

Sankolandia może działać tylko wtedy, gdy sprzyjają temu warunki atmosferyczne. W poprzednim sezonie tor otwarto 10 stycznia, więc to jedna z atrakcji, na jakie trzeba poczekać do ferii.

Drugą podobną atrakcją jest słynna Snowlandia, budowana co roku z lodowych bloków w sąsiedztwie Wielkiej Krokwi w Zakopanem. By powstała Snowlandia, temperatury muszą być odpowiednio niskie - w zeszłym roku lodowy park rozrywki otwarto dopiero w końcu stycznia.

Warto poczekać, bo atrakcje Snowlandii są niesamowite. Czekać tu na was będzie największy na świecie lodowy labirynt, igloo z galerią lodowych rzeźb, tor saneczkowy i mini-zoo.