Nawojowa: Młody niedźwiedź próbuje zadomowić się w sądeckich lasach?
W tym artykule:
Niedźwiedź w Nawojowej
Jak tłumaczą sądeccy leśnicy, wielkie drapieżniki wędrują w poszukiwaniu swojego terytorium. Niedźwiedzie to zwierzęta terytorialne, dorosły samiec „rządzi” na powierzchni sięgającej tysięcy hektarów. W maju i czerwcu są szczególnie aktywne. Potrafią przejść wiele kilometrów. Leśnicy przyznają, że ostatnio częściej otrzymują zgłoszenia o pojawieniu się niedźwiedzi. Zwierzęta nie zostają na dłużej w Beskidzie Sądeckim. Przychodzą i odchodzą w żadnym nadleśnictwie na Sądecczyźnie nie zaobserwowano długotrwałej aktywności misiów.
Jaką partią będzie KO? Zdecydowana odpowiedź premiera
- Były wilki, rysie, teraz pora na niedźwiedzia. Spójrzcie na tego młodego niedźwiadka, który przebiegając nasze leśne obiekty wpadł w obiektyw naszej fotopułapki! Całkiem dobre tempo - czytamy na fanpage Nadleśnictwo Nawojowa.
Tam niedźwiedź pojawił się początkiem lipca.
Fotopułapkę założono w ramach projektu "Drapieżne pogranicze – transgraniczna współpraca na rzecz zintegrowanej ochrony dużych drapieżników w Polsce i na Słowacji". Inicjatywa ta jest realizowana przez Nadleśnictwo Nawojowa we współpracy z 16 partnerami z Polski oraz 2 z Słowacji.
Niedźwiedź powędrował do piwniczańskich lasów
W Paśmie Jaworzyny Krynickiej na terenie Lasów Państwowych Piwniczna straż leśna najpierw zaobserwowała ślady młodego niedźwiedzia. Kilka dni później mis dał się "złapać" w obiektywie. Po kilku dniach nieobecności (21 lipca) młody osobnik powrócił. Wędrował od Szczawnika po Łomnicę, górne partie Pasma Jaworzyna. Czy zostanie tam na dłużej?
Jak zaznaczają leśnicy, służby leśne praktycznie w każdym roku mogą zaobserwować przechodzącego niedźwiadka, ale nie ma informacji, aby ten ssak na naszym terenie dłużej bytował czy gawrował.
Istnieje też prawdopodobieństwo, że osobnik przywędrował ze Słowacji, już takie niedźwiedzie było obserwowane w Piwnicznej, o czym wielokrotnie informował nas nadleśniczy Stanisław Michalik.
Kiedy spotkamy niedźwiedzia w lesie. Co robić?
Niedźwiedzie od zawsze występowały na terenie Beskidu Sądeckiego, jednak faktem jest, że z roku na rok ich przybywa, to nadal są zagrożone wyginięciem. W Polsce zostało już tylko około stu niedźwiedzi. To największe drapieżniki naszych czasów, a spotkanie z nimi zawsze jest niebezpieczne, także dla niedźwiedzi.
Dorosły niedźwiedź może ważyć nawet ponad 300 kilogramów. Leśnicy podkreślają, że wyczuwa człowieka z dużej odległości. Wtedy zwykle sam się oddala. Jeśli już napotkamy tego drapieżnika na swojej drodze, nie należy krzyczeć ani uciekać, lecz spokojnie odejść, ponieważ może rzucić się w pogoń, kiedy zobaczy, że biegniemy, a trzeba pamiętać, że potrafi rozpędzić się do 50-60 kilometrów na godzinę. Szczególnie agresywne są samice z młodymi.