Niebezpieczna sytuacja na torach w Przemyślu. Pijany mężczyzna niemal wpadł pod pociąg z Kijowa
Leżał przy torach, gdy zbliżał się pociąg
We wtorek późnym wieczorem patrol Grupy Operacyjno-Interwencyjnej Straży Ochrony Kolei w Przemyślu dostrzegł mężczyznę znajdującego się w niebezpiecznej bliskości torów. Zdarzenie miało miejsce na odcinku szlaku kolejowego Przemyśl – Medyka, którym już wkrótce miał przejechać pociąg dalekobieżny z Kijowa.
Mężczyzna był w stanie głębokiego upojenia alkoholowego i całkowicie niezdolny do oceny zagrożenia. Ledwo utrzymywał równowagę, a jego obecność w tym miejscu mogła doprowadzić do poważnego wypadku. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działania, odciągając go z torowiska i ratując w ostatniej chwili.
Trafił do izby wytrzeźwień
Po skutecznej interwencji Straży Ochrony Kolei, nietrzeźwym mężczyzną zajęli się funkcjonariusze Straży Miejskiej w Przemyślu. Okazało się, że to 48-letni mieszkaniec tego miasta. Ze względu na jego stan, zapadła decyzja o przewiezieniu go do Izby Wytrzeźwień.
Grozi mu kara grzywny
Za wejście na teren kolejowy pod wpływem alkoholu oraz stworzenie realnego zagrożenia dla nadjeżdżającego pociągu, 48-latek może zostać pociągnięty do odpowiedzialności.