Nielegalne składowisko na terenie byłej żwirowni. Siedem osób z zarzutami
Mundurowi zarejestrowali, za pomocą drona, samochód ciężarowy, który pozbywa się odpadów w byłej żwirowni. Jak informuje Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, była to ziemia wymieszana z plastikiem, gąbką i pozostałościami mogącymi pochodzić z rozbiórki pojazdów i innych przedmiotów. Na miejscu zatrzymano kierowcę ciężarówki i operatora koparki, a także kierowcę drugiej ciężarówki, która czekała na rozładunek, oraz osobę odpowiedzialną za organizację całego procederu. Następnego dnia na przesłuchania trafiły trzy kolejne osoby. Zatrzymani tłumaczyli, że odpady to biomasa służąca do uprawy wierzby energetycznej.
Funkcjonariusze z Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu potwierdzili, że wyrzucony ładunek to odpady, które nie mogą być użyte do rekultywacji terenu po byłej żwirowni. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące składowania i usuwania odpadów w sposób zagrażający zdrowiu i życiu człowieka lub powodujący zanieczyszczenie środowiska. Ostatni z podejrzanych usłyszał też zarzut kierowania procederem. Prokuratura Rejonowa w Kole zastosowała wobec całej siódemki policyjny dozór i poręczenia majątkowe. Grozi im do 10 lat więzienia.