Niesprawny samochód na ulicach Dęblina. Za kierownicą 26-latek z zakazem prowadzenia pojazdów
W sobotę, 10 maja policjanci z ryckiej drogówki zatrzymali w Dęblinie 26-letniego kierowcę osobowego renaulta, który nie tylko poruszał się pojazdem w fatalnym stanie technicznym, ale również złamał obowiązujący go zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna odpowie za przestępstwo oraz szereg wykroczeń drogowych.
Funkcjonariusze pełniący służbę na ulicach Dęblina zauważyli osobowego renaulta, którego tylne zawieszenie znajdowało się w skrajnie złym stanie – zderzak niemalże ocierał o asfalt. Pojazd poruszał się niestabilnie, co natychmiast wzbudziło podejrzenia patrolujących policjantów. Samochód został zatrzymany do kontroli na ul. Kockiej.
W trakcie interwencji potwierdziły się przypuszczenia funkcjonariuszy – stan techniczny auta realnie zagrażał bezpieczeństwu. Tylne zawieszenie było poważnie uszkodzone, a samochód nie posiadał obowiązkowego wyposażenia w postaci gaśnicy. Jednak to nie był koniec kłopotów kierowcy.
Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że 26-letni mieszkaniec powiatu ryckiego w ogóle nie powinien kierować pojazdem. Mężczyzna posiadał aktywny, czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów, wydany przez sąd. Tym samym nie tylko naraził siebie i innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo, ale także świadomie złamał orzeczenie sądowe.
Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, a jego właściciel będzie teraz odpowiadał przed sądem zarówno za przestępstwo niestosowania się do zakazu sądowego, jak i za wykroczenia polegające na prowadzeniu niesprawnego technicznie auta oraz braku obowiązkowego wyposażenia.
Jak przypomina policja, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów nie jest wyłącznie formalnością – to środek karny mający na celu ochronę życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego. Jego lekceważenie stanowi przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.