Niezwykłe odkrycie. Nowy księżyc Urana

Astronomowie przy pomocy Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba odkryli nieznany dotąd księżyc krążący wokół Urana. To mały obiekt o szacowanej średnicy zaledwie 10 kilometrów. Prawdopodobnie jego niewielkie rozmiary sprawiły, że był do tej pory niewidoczny dla teleskopów.
fot. NASA, ESA, CSA, STScI, M. El Moutamid (SwRI), M. Hedman (University of Idaho)fot. NASA, ESA, CSA, STScI, M. El Moutamid (SwRI), M. Hedman (University of Idaho)
Redakcja DziennikNaukowy.pl

Nowy księżyc Urana odkrył zespół astronomów kierowany przez badaczy z Southwest Research Institute (SwRI). Obiekt został sklasyfikowany jako S/2025 U1, ale wkrótce zostanie mu nadana nazwa nawiązująca do postaci z dzieł Williama Szekspira i Alexandra Pope’a, tak jak w przypadku pozostałych naturalnych satelitów tego gazowego olbrzyma.

Uran

Uran to siódma planeta Układu Słonecznego. Jest gazowym olbrzymem, choć czasem naukowcy określają Urana, jak i Neptuna, mianem lodowych olbrzymów. To ze względu na to, że atmosfera tych planet, składająca się przede wszystkim z wodoru i helu, zawiera więcej zamrożonych substancji lotnych niż większe gazowe olbrzymy.

Uran posiada system pierścieni i jest najzimniejszą planetą w Układzie Słonecznym. Minimalna temperatura wynosi tam minus 224 st. Celsjusza. Poza najzimniejszą atmosferą Urana wyróżnia także jego oś obrotu, która jest mocno nachylona i znajduje się niemal w płaszczyźnie orbity planety. Dlatego jego bieguny leżą tam, gdzie większość planet w Układzie Słonecznym ma równik. Powoduje to zamieszanie z porami roku w porównaniu do innych planet, ponieważ bieguny planety doświadczają wielu lat stałego światła słonecznego, po których następuje taka sama liczba lat całkowitej ciemności (Uran potrzebuje 84 lat na okrążenie Słońca).

Dotychczas astronomowie zidentyfikowali 28 naturalnych satelitów Urana. Pięć największych nosi nazwy Tytania (średnica ok. 1578 km), Oberon (średnica ok. 1522 km), Umbriel (średnica ok. 1169 km), Ariel (średnica ok. 1158 km) i Miranda (średnica ok. 471 km). Nowe odkrycie zwiększa liczbę księżyców tej planety do 29.

S/2025 U1

Astronomowie zauważyli księżyc na obrazach w podczerwieni wykonanych przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba 2 lutego tego roku. – Ten obiekt został dostrzeżony na serii 10 zdjęć z długim czasem naświetlania, wykonanych przez kamerę bliskiej podczerwieni NIRCam – powiedziała Maryame El Moutamid z SwRI. – To mały księżyc, ale znaczące odkrycie. Nie dostrzegła go nawet sonda kosmiczna Voyager 2 podczas przelotu obok Urana prawie 40 lat temu – dodała.

Szacuje się, że nowo odkryty księżyc ma zaledwie 10 kilometrów średnicy. Ten niewielki rozmiar prawdopodobnie sprawił, że był niewidoczny dla Voyagera 2 i teleskopów. S/2025 U1 krąży w odległości około 56 000 kilometrów od planety, wzdłuż płaszczyzny równikowej. – Żadna inna planeta nie ma tylu małych księżyców wewnętrznych co Uran, a ich złożone powiązania z pierścieniami wskazują na chaotyczną historię, która zaciera granicę między systemem pierścieni a systemem księżyców – powiedział Matthew Tiscareno z Instytutu SETI w Mountain View w Kalifornii, członek zespołu badawczego. – Co więcej, nowy księżyc jest mniejszy i znacznie słabiej widoczny niż najmniejszy z wcześniej znanych księżyców wewnętrznych, co prawdopodobnie oznacza, że jeszcze bardziej złożony układ wciąż czeka na odkrycie – dodał.

Nowy księżyc jest czternastym członkiem skomplikowanego systemu małych księżyców krążących wewnątrz orbit pięciu największych księżyców: Mirandy, Ariela, Umbriela, Tytanii i Oberona. – Jego niemal kołowa orbita sugeruje, że mógł powstać w pobliżu swojego obecnego położenia – przyznała El Moutamid.

Mark Showalter z SETI przyznał, że dostrzeżenie tak małego i słabo widocznego księżyca było trudnym zadaniem. – To maleńki obiekt tuż obok bardzo, bardzo jasnego obiektu. To jak wpatrywanie się w reflektor samochodu i próba zobaczenia muchy. Teleskop Jamesa Webba to niezwykły instrument, który szczerze mówiąc jest o wiele bardziej czuły niż jakikolwiek inny teleskop – podkreślił Showalter.

Źródło: NASA, fot. NASA, ESA, CSA, STScI, M. El Moutamid (SwRI), M. Hedman (University of Idaho)

Wybrane dla Ciebie

Kozerki: Czołówka na DW719. Dwóch kierowców w szpitalu
Kozerki: Czołówka na DW719. Dwóch kierowców w szpitalu
Jaworzno: Oszustwo "na agenta". 18-latek wpadł w zasadzkę policji
Jaworzno: Oszustwo "na agenta". 18-latek wpadł w zasadzkę policji
Warszawa: Zderzenie motoroweru z motocyklem na Mokotowie
Warszawa: Zderzenie motoroweru z motocyklem na Mokotowie
Gliwice: Zgłosiła porwanie. Okazało się, że to pijacki żart
Gliwice: Zgłosiła porwanie. Okazało się, że to pijacki żart
Żyrardów: Usiłowanie wymuszenia rozbójniczego. 33-latek w areszcie
Żyrardów: Usiłowanie wymuszenia rozbójniczego. 33-latek w areszcie
Warszawa: Poważne zderzenie na Wisłostradzie
Warszawa: Poważne zderzenie na Wisłostradzie
Żywiec: Znęcał się nad bliskimi, teraz musi się wyprowadzić
Żywiec: Znęcał się nad bliskimi, teraz musi się wyprowadzić
Łódź: Ukradł perfumy w drogerii. Bo chciał poczuć adrenalinę
Łódź: Ukradł perfumy w drogerii. Bo chciał poczuć adrenalinę
Chorzelów: Dziadek i wnuczka zginęli. Tragedia na przejściu kolejowym
Chorzelów: Dziadek i wnuczka zginęli. Tragedia na przejściu kolejowym
Skawina: Mieszkańcy nie chcą masztu telefonii komórkowej
Skawina: Mieszkańcy nie chcą masztu telefonii komórkowej
Tychy: SP 17 ma nowe imię. W jubileusz 60-lecia istnienia
Tychy: SP 17 ma nowe imię. W jubileusz 60-lecia istnienia
Świecko: Akcja w Biedronce. Ewakuowano klientów i personel
Świecko: Akcja w Biedronce. Ewakuowano klientów i personel