Nowe przejście graniczne z Czechami: 11 lipca otwarcie na Śląsku
Przejazd dla pojazdów o masie do 3,5 tony i nie szerszych niż dwa metry
- Zmiana organizacji ruchu umożliwi dojazd do granicy samochodom o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 t oraz nie szerszym niż dwa metry. Pozytywną opinię o częściowym przywróceniu ruchu wyraziła policja, wójt gminy Godów oraz polsko-czeska komisja graniczna działająca przy Komendzie Głównej Straży Granicznej – informuje Urząd Gminy w Godowie.
Po stronie czeskiej mają rodziny, znajomych, groby bliskich
Zamknięte od kilku lat przejście w Skrbeńsku to był poważny problem, zwłaszcza dla mieszkańców pracujących w Republice Czeskiej. A takich jest niemało. Jest to także dogodny szlak drogowy dla mieszkańców, którzy mają po drugiej stronie granicy swoje rodziny, znajomych, groby bliskich. Czasem też korzystają z usług świadczonych w Petrovicach. Dotyczy to nie tylko mieszkańców Skrbeńska, ale całej gminy Godów czy dużego miasta Jastrzębie-Zdrój, którzy mają tędy bliżej do Czech.
Za ponownym otwarciem przejścia granicznego w Skrbeńsku optowali mieszkańcy
Przypomnijmy, 28 stycznia, temat zainicjowała rada sołecka Skrbeńska. Uchwałą zobligowała sołtysa do jej realizacji, choć nie wszyscy mieszkańcy wsi byli za tym, by Piotrowicką znowu swobodnie jeździły samochody do Czech. Sześć osób było przeciw, cztery się wstrzymały od głosu, lecz aż 106 uczestników spotkania chciała ponownego otwarcia przejścia. No i sołtys wziął się do roboty. Przekonał starostę wodzisławskiego, a ten ruszył procedurę, która zakończyła się sukcesem. W efekcie jest zgoda na ponowne uruchomienie przejścia z Republiką Czeską w Skrbeńsku.
