Oborniki Śląskie: Odbędzie się festyn charytatywny dla Bartka i Jasia
W tym artykule:
Co się stało?
U 5-letniego Bartka i rocznego Jasia lekarze stwierdzili dystrofię mięśniową Duchenne'a. Jest to śmiertelna choroba mięśni, która będzie odbierać ich rodzicom każdego dnia.
Sylwia i Daniel Wójcik, rodzice Bartka i Jasia boją się, że niedługą będą musieli patrzeć, jak ich dzieci będą z dnia na dzień miały coraz mniej sił. Jedyną nadzieją na przeżycie jest terapia genowa. Jej koszt to aż 30 milionów złotych.
Bartek od kilku lat uczęszcza na rehabilitację. Jego problemy wynikają z komplikacji przy porodzie, a mianowicie owinięcia pępowiną. Rodzina początkowo myślała, że jego problemy wynikają z płaskostopia. Z tego względu intensywnie ćwiczył. Rodzice kupili mu specjalne wkładki do ćwiczeń. Nie jest to jednak wina płaskostopia.
O chorobie synów rodzina dowiedziała się z powodu problemów zdrowotnych Jasia, młodszego syna. Jaś trafił dwukrotnie do szpitala. Pierwszym razem z powodu zapalenia płuc. Następnym razem była to poważna wysypka. Wtenczas lekarze rozpoczęli różne badania, zaniepokoiły ich wyniki wątrobowe.
Przepiękny gest wsparcia
Mieszkaniec Obornik Śląskich, Marcin Szafrański postanowił pomóc rodzinie. Przy wsparciu pani Justyny Netwinko, sołtys miejscowości Kowale, Koła Gospodyń Wiejskich w Kowalach, współudziale zaprzyjaźnionych KGW i stowarzyszeń z terenu gminy Oborniki Śląskie i powiatu Trzebnickiego zorganizował festyn charytatywny. Odbędzie się jutro, 12 października na Placu Targowym w Obornikach Śląskich, w godzinach od 13.00 do 18.00.
Głównymi organizatorami festynu jest pani Justyna Netwinko, sołtys miejscowości Kowale, wraz z Kołem Gospodyń oraz okolicznymi sołectwami. Należę do grupy licznych wolontariuszy, a także do ekipy "Gangusów", dzięki czemu ta akcja mogła urosnąć do tego stopnia. Walczymy w słusznym celu dla Bartka i Jasia - bratanków naszej przyjaciółki z ekipy. Myślę, że w dniu jutrzejszym przybędzie dużo ludzi z dobrym serduszkiem. Do zobaczenia! - mówi Marcin Szafrański.
Atrakcji będzie cała masa. Wszystko z myślą o zdrowiu Bartka i Jasia. Cały dochód zostanie przeznaczony na leczenie i rehabilitację dzieci.
Na uczestników festynu czeka: kino 9D, dmuchańce, konie i kucyki, przeróżne pokazy (pokazy i zloty aut oraz spotkanie z egzotycznymi pająkami), warsztaty (warsztaty z soli do kąpieli, żywe maskotki), malowanie twarzy, zmywalne tatuaże, warkoczyki, strefa smakosza (między innymi pierogi, bigos, grochówka, soczysta kiełbasa i mięso z grilla, ciasta, wata cukrowa oraz popcorn).
Jak można pomóc Bartkowi i Jasiowi?
Można przyjść i bawiąc się na festynie wesprzeć działania pomocowe skierowane dla Bartka i Jasia.
Istnieje też możliwość wsparcia zbiórki na rzecz powrotu do zdrowia Bartka i Jasia. Celem zbiórki jest podanie ich terapii genowej w USA, przelot, pobyt, leczenie, rehabilitacja oraz turnusy. Organizatorem zbiórki jest Fundacja Siepomaga.
Zbiórka trwa do 24 grudnia 2025 roku. Liczy się każda złotówka. Nawet drobna kwota może pomóc małym bohaterom.
Można również dołączyć do grupy "Licytuję dla Bartosza oraz Jana z Kuraszkowa" i wystawić tam niepotrzebne przedmioty na licytację.
Jaka będzie pogoda?
Temperatura jutro wyniesie 13 stopni Celsjusza. Nie zapowiada się na deszcz w czasie festynu. Można ubrać ciepłą bluzę lub kurtkę i przyjść na zabawę zorganizowaną w szczytnym celu.