Obrzydliwa historia w Opatowie. Ktoś okradał grób dziecka
Mężczyzna okradał grób dziecka w Opatowie
Rodzice, którzy odwiedzali grób swojego dziecka na cmentarzu w Opatowie, nie jeden raz widzieli, że ktoś zabierał pozostawiane tu ozdoby. Tak samo było też w czwartkowy wieczór – i tym razem z nagrobka znikły aniołki.
- Rodzice zwrócili uwagę na mężczyznę, który też był wtedy na cmentarzu, przypuszczali, że być może on się tego dopuszcza – opowiada aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Opatowie.
Para powiadomiła policjantów, a ci zatrzymali wskazanego mężczyznę, jak się okazało 23-letniego mieszkańca Opatowa. W jego plecaku policjanci znaleźli trzy aniołki skradzione z grobu dziecka.
Na takie zachowanie w polskim Kodeksie Karnym jest specjalny paragraf. Brzmi tak: „Kto ograbia zwłoki, grób lub inne miejsce spoczynku zmarłego, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”.