Orient Express wkracza na morza. Zwodowano luksusowy żaglowiec
Luksusowy statek, którego długość wynosi 220 metrów, a pojemność brutto to 26 200 GT, pomieści jedynie 110 pasażerów.
Na pokładzie znajdzie się także pięć restauracji, a za kulinarne doświadczenia odpowiada wielokrotnie nagradzany szef kuchni Yannick Alléno.
Żagle, które myślą – innowacyjna konstrukcja
Jednym z najbardziej imponujących elementów statku są trzy maszty o wysokości 100 metrów każdy, wspierające nowatorskie sztywne żagle o łącznej powierzchni ponad 1 500 m².
Maszty te nie tylko obracają się, ale również pochylają, zwiększając efektywność żagli. Co więcej, żagle można składać, gdy nie są potrzebne.
W razie potrzeby wesprze go napęd hybrydowy zasilany skroplonym gazem ziemnym (LNG). Taka kombinacja czyni Corinthiana pionierem w dziedzinie ekologicznych rejsów.
Sztuczna inteligencja na straży oceanu
Orient Express Corinthian i jego siostrzany statek Orient Express Olympian (planowany na 2027 rok) zostaną wyposażone w zaawansowane systemy technologiczne:
- AI do wykrywania obiektów pływających – ograniczający ryzyko kolizji z morskimi ssakami,
- dynamiczne pozycjonowanie – eliminujące konieczność rzucania kotwicy, co chroni delikatne dna morskie,
- BIO-SEA – system oczyszczania wód balastowych oparty na promieniowaniu UV, bez użycia chemikaliów.
Orient Express i Accor: luksus przeniesiony z torów na wodę
Projekt jest dziełem grupy Accor, właściciela marki Orient Express, znanej z kultowych pociągów luksusowych. Po przejęciu marki w 2022 roku Accor planuje uruchomienie hoteli sygnowanych jej nazwą w 2025, a teraz – wraz z LVMH – rozszerza ofertę o sektor wycieczkowców premium.
Orient Express Corinthian wypłynie w swój dziewiczy rejs w czerwcu przyszłego roku z Marsylii. Latem będzie operował po wodach Morza Śródziemnego i Adriatyku, a zimą przeniesie się na Karaiby. Statek będzie pływał pod francuską banderą.
Foto: Accor.