Pabianice: Wrzuciła szczeniaka do przenośnej toalety razem z szelkami i smyczą. Wyciągnęli go, ale nie przeżył
Policjanci z Pabianic zatrzymali 36-letnią kobietę podejrzaną o znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Jak informuje pabianicka policja, to właśnie ona była właścicielką półrocznego szczeniaka, którego znaleziono w przenośnej toalecie na ul. Sikorskiego. Zwierzę, mimo podjętej akcji ratunkowej, nie przeżyło.
Kryminalki.pl
Do zdarzenia doszło 2 września, tuż przed godziną 8.00. Jeden z mieszkańców, chcąc skorzystać z toalety ustawionej na parkingu, zauważył w muszli żywego psa. Zwierzę miało na sobie szelki i smycz. Strażacy wydobyli szczeniaka, obmyli go i przekazali strażnikom miejskim. Pies w ciężkim stanie trafił do schroniska, gdzie zmarł.
Policjanci natychmiast rozpoczęli śledztwo, przesłuchiwali świadków i gromadzili dowody. Już dwa dni później, 4 września, kryminalni ustalili, że właścicielką zwierzęcia jest 36-letnia mieszkanka Pabianic. Podczas zatrzymania kobieta próbowała ukryć się na balkonie w mieszkaniu swojego ojca.
Usłyszała zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzęciem. Za to przestępstwo grozi jej kara do 5 lat więzienia.
Źródło artykułu: 