Droga S17: Pięcioosobowa rodzina trafiła do szpitala po dachowaniu dodge’a
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło dziś rano w rejonie wjazdu na trasę S17. Pięcioosobowa rodzina trafiła do szpitala po wypadku na rondzie w Starej Dąbi. Policjanci przekazali więcej informacji dotyczących tego zdarzenia.
Ryccy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło dziś rano w rejonie ronda w Starej Dąbi w powiecie kraśnickim, nieopodal wjazdu na drogę ekspresową S17 Ryki Północ. Samochód osobowy z pięcioosobową rodziną wypadł z jezdni i dachował. Na miejsce zadysponowano służby ratunkowe – straż pożarną, zespoły ratownictwa medycznego oraz patrol Policji, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia, kierująca pojazdem marki Dodge Ram – 39-letnia mieszkanka powiatu ryckiego – nie zachowała należytej ostrożności podczas wjazdu na rondo. W efekcie straciła panowanie nad pojazdem, który zjechał z drogi i wpadł do przydrożnego rowu, gdzie doszło do jego przewrócenia.
Samochodem podróżowała pięcioosobowa rodzina – kobieta wraz z trójką dzieci w wieku 6, 10 i 12 lat oraz innym dorosłym pasażerem. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitali. Na szczęście, po przeprowadzeniu niezbędnych badań i udzieleniu pomocy medycznej, poszkodowani zostali zwolnieni do domu.
Policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozwagę i szczególną ostrożność, zwłaszcza w rejonie skrzyżowań z ruchem okrężnym. Zbliżając się do ronda, należy bezwzględnie zwolnić, zachować czujność i stosować się do oznakowania informującego o pierwszeństwie przejazdu. To kluczowe elementy bezpiecznego uczestnictwa w ruchu drogowym.
Postępowanie w sprawie zdarzenia prowadzą obecnie funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Rykach.