Pielgrzymi z Grodziska wyruszyli. Celem Jasna Góra
Grupa 20. z Grodziska wyruszyła na pielgrzymi szlak już po raz kolejny – swoją tradycję rozpoczęli w 1986 roku i od tamtej pory nieprzerwanie podążają w stronę Jasnej Góry. Dla nich nie liczy się trud podróży ani niewygody, jakie niesie ze sobą piesza wędrówka. Choć przed nimi ponad 300 kilometrów, każdy krok stawiają z głębokim przekonaniem i wewnętrzną motywacją.
Pielgrzymi niosą w sercach nie tylko własne intencje, ale także te powierzone im przez bliskich – rodziny, przyjaciół i znajomych. Modlą się o zdrowie, pojednanie, nadzieję, dziękują za otrzymane łaski i proszą o siłę w codziennym życiu.
W tym roku duchowym przewodnikiem grupy jest ksiądz Paweł Cyz, który towarzyszy pielgrzymom w modlitwie, refleksji i wspólnym przeżywaniu każdego dnia drogi.
Ci, którzy już raz zdecydowali się wyruszyć na pielgrzymkę, zgodnie przyznają: warto spróbować, bo później trudno z tego zrezygnować. Jak mówią, choć zmęczenie i wysiłek bywają duże, wszystko rekompensuje wyjątkowa atmosfera – pełna życzliwości, wzajemnego wsparcia i wspólnoty. To właśnie te chwile sprawiają, że pielgrzymka staje się nie tylko wędrówką ku Jasnej Górze, ale przede wszystkim drogą duchowego umocnienia.
Wśród pielgrzymów znalazły się mieszkanki Słocina - mama Sylwia i córka Emilia. Dla pani Sylwii to już druga pielgrzymka, a Emilia, mimo młodego wieku, po raz trzeci wyruszyła na szlak. Choć w tym roku idą tylko przez trzy dni, ich intencje są głębokie i pełne wdzięczności.
– Idę, by podziękować za wszystko, co wydarzyło się w naszym życiu i w naszej rodzinie. Proszę także o zdrowie dla najbliższych – mówi pani Sylwia.
Emilia, choć przyznaje, że wędrówka bywa wymagająca, nie ma wątpliwości, że warto podjąć ten trud: – Droga nie jest łatwa, ale radość z dotarcia do celu wynagradza każdy krok.
Zanim pielgrzymi wyruszyli w swoją dziesięciodniową wędrówkę, zgromadzili się wraz z bliskimi na uroczystej mszy świętej, podczas której rodziny i przyjaciele powierzali ich opiece Bożej na czas drogi. Eucharystia stała się duchowym początkiem pielgrzymki, umacniając wszystkich w intencjach, z jakimi podejmują trud tej drogi.
Pielgrzymi planują dotrzeć na Jasną Górę 15 lipca. Codziennie pokonywać będą pieszo kilkadziesiąt kilometrów, niosąc swoje modlitwy, nadzieje i podziękowania.
Życzymy wszystkim pielgrzymom dobrej pogody, siły i wytrwałości na każdy dzień drogi, a także spotkań z ludźmi otwartymi i życzliwymi. Niech ten czas będzie dla nich źródłem duchowego umocnienia, a powrót do domu – bezpieczny i pełen pokoju.