Pielgrzymka rowerowa z Potworowa dotarła do klasztoru na Jasnej Górze
Pielgrzymi z Potworowa dojechali na rowerach do Częstochowy. Do pokonania mieli około 200 kilometrów. Przed obrazem Matki Boskiej modlili się w piątek 4 lipca.
Źródło zdjęć: © Fot Pixabay
Antoni Sokołowski
Pątnicy z Potworowa pokonali ponad 200 kilometrów w drodze do Częstochowy
Razem z pielgrzymami z Potworowa, których było 26, do Częstochowy tradycyjnie jechali na rowerach także mieszkańcy gmin Stara Błotnica, Stromiec i Radzanów w powiecie białobrzeskim i Jedlińsk w powiecie radomskim.
Rowerowa pielgrzymka na Jasną Górę z Potworowa wyruszyła w środę 2 lipca rano. Na rozpoczęcie uczestnicy wzięli udział w porannej Mszy Świętej w kościele. Po mszy pielgrzymi podzielili się na grupy i ruszyli w trasę, żeby w piątek dotrzeć do Częstochowy. Z pielgrzymami pojechała też Marta Kaczor, wójt Potworowa.
- Nie przeszkodził nam w tym ani ogromny upał ani silny wiatr. Było płasko, było z górki i pod górkę aczkolwiek w tym roku wszystkie górki wydawały się mniejsze, jakby łatwiejsze do osiągnięcia... Były codzienne modlitwy, różaniec, koronka, apel Było codzienne przebywanie, wzajemna pomoc i wsparcie. Było spotkanie ze Świętą Anna i była Przeprośna Górka. I było spotkanie z Jasnogórską Panią, spokój, który spłynął na każdego z pielgrzymów na błoniach i radość z tego, że zamierzony cel został osiągnięty. Oby Maryja wysłuchała naszych próśb – czytamy na stronie społecznościowej Marty Kaczor.
W sumie do Częstochowy pojechało blisko 200 osób, w tym 26 z gminy Potworów. Pielgrzymi zostali podzieleni na osiem grup.
- Dziękuję wszystkim zaangażowanym w organizację pielgrzymki i samym pielgrzymom, którzy jechali z nami w tym roku - było pięknie dzięki wam. Już teraz zapraszam Was na za rok – dodaje pani wójt.