Pieniądze na ule i pokazowe pasieki. Rusza kolejna pomoc dla pszczelarzy

Dolnośląski samorząd przeznaczył 500 tysięcy złotych na konkurs „Poprawa warunków fitosanitarnych rodzin pszczelich”, który ma na celu zakup ciasta pszczelego. Dzięki temu pszczelarze będą mogli lepiej zadbać o kondycję swoich pszczół i zwiększyć ich szanse na przetrwanie zimy. Ciasto pszczele produkowane pod nadzorem weterynaryjnym jest certyfikowane, co zapewnia jego wysoką jakość i bezpieczeństwo.

Ponadto, 300 tysięcy złotych zostało zarezerwowane na konkurs „Wsparcie i promocja pszczelarstwa - pasieka edukacyjna”. Celem tej inicjatywy jest zachęcenie do zakładania pasiek edukacyjnych, które przybliżą mieszkańcom Dolnego Śląska, szczególnie młodszym pokoleniom, istotną rolę pszczół w ekosystemie. Dzięki tym środkom pszczelarze będą mogli kupić nie tylko nowe ule, ale także rośliny miododajne, odzież ochronną i sprzęt niezbędny do prowadzenia pasieki.

Pasieki edukacyjne nie tylko dostarczą sprzętu, ale również zobowiążą się do organizacji minimum 10 bezpłatnych pokazów edukacyjnych rocznie. Będą one prowadzone przez właścicieli pasiek, którzy będą mogli pokazać życie pszczół i wyjaśnić ich znaczenie dla środowiska. To doskonała okazja, by mieszkańcy regionu poznali bliżej problemy i wyzwania, z jakimi mierzą się pszczelarze na co dzień.

Dodatkowo, samorząd zarezerwował środki na wsparcie wydarzeń takich jak XXV Dolnośląskie Święto Miodu i Wina oraz XLI Ogólnopolskie Dni Pszczelarza w Przemkowie. Planowane jest również finansowanie Międzynarodowych Warsztatów Pszczelarskich z naturoterapią organizowanych w Parku Zdrojowym w Cieplicach, a także Międzynarodowego kongresu pszczelarskiego „Razem dla pszczół, razem dla przyszłości”.

Z danych Urzędu Marszałkowskiego wynika, że w 2024 roku na Dolnym Śląsku działało około 3 tysiące pszczelarzy z ponad 104 tysiącami rodzin pszczelich. Niestety, pszczelarze w regionie mierzą się z licznymi problemami, w tym wymieraniem pszczół.

– Pszczoły są dla nas wskaźnikiem czystości środowiska. Jako pszczelarze obserwujemy ich kondycję i potrafimy szybko reagować na zagrożenia, sygnalizując niepokojące zmiany. Niestety, co roku mierzymy się z problemem wymierania pszczół – mówi Waldemar Kudła, prezes Zarządu Związku Pszczelarzy Ziemi Legnickiej.

W 2024 roku powódź, która nawiedziła region, szczególnie dotknęła pszczelarzy na Ziemi Kłodzkiej. Zniszczonych zostało blisko 1,2 tysiąca rodzin pszczelich, a straty oszacowano na około 2,5 miliona złotych. Pszczelarze zostali jednak uwzględnieni w systemie pomocy dla poszkodowanych przez powódź, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 1 kwietnia 2025 roku. Finanse te pomogą odbudować zniszczone pasieki i zapewnią niezbędne wsparcie dla dotkniętych przez klęskę żywiołową pszczelarzy.