Pierwsze karpie już w sprzedaży. Hodowcy liczą, że cena nie odstraszy od tradycji wigilijnej
W tym artykule:
Motocyklista wjechał w pieszego i chciał uciec. Dramatyczne nagranie z Małopolski
Gospodarstwa rybackie obserwują od ok. 3 lat, że świąteczna sprzedaż ryb rozpoczyna się już w drugiej połowie listopada, a nie tuż przed świętami. Pierwsze ogłoszenia można znaleźć już pod koniec października. Zakupy, zatem i wydatki, klienci coraz chętniej rozkładają w czasie.
Ta zmiana jest korzystna dla sprzedawców, ponieważ rozciąga handel w czasie, zmniejszając intensywność pracy w ostatnich dwóch tygodniach przed Wigilią. Dodatkowo, klienci mają możliwość wcześniejszego telefonicznego zamówienia ryby w różnych formach, takich jak płaty, filety czy ryby patroszone.
Cena karpia na święta 2025. Już można kupić rybę na wigilię
Organizacja Producentów Polski Karp już w październiku uspokajała, że nawet w obliczu tegorocznych niesprzyjających warunków hodowlanych, karpia nie zabraknie na świątecznych stołach w Polsce.
Choć całkowita produkcja na koniec 2025 roku może być niższa w porównaniu z ubiegłym rokiem, hodowcy intensywnie pracują, by utrzymać stabilność. Producenci koncentrują się także na poszerzaniu oferty, w tym sprzedaży karpia w różnych formach pakowanych.
Ceny karpia, według prognoz hodowców, prawdopodobnie utrzymają się na poziomie zbliżonym do poprzedniego roku lub z niewielkim wzrostem stawki za kilogram. Jest to jednak złożony proces, na który wpływają rosnące koszty (energia, pracownicy, mimo tańszego zboża niż 2-3 lata temu). Istotny jest także czynnik psychologiczny, czyli ewentualna panika wśród producentów obawiających się braku sprzedaży, co może wpływać na obniżanie stawek.
Spójrzmy na przykłady z ogłoszeń gospodarstw rybackich. Ile kosztuje kilogram świeżego karpia?
Gospodarstwo rolne z województwa dolnośląskiego z własnymi stawami hodowlanymi prowadzi sprzedaż detaliczną ryb do konsumpcji. Zaznacza, że ceny ryb są takie same, jak w 2022, 2023 i 2024 roku. Za karpia trzeba zapłacić 30 zł/kg. Właściciele gwarantują smak bez mułu, tłumaczą, że to dzięki temu, że ryby przed sprzedażą przetrzymywane są w basenach w wodzie źródlanej.
Od grudnia możliwość wypatroszenia ryb na miejscu. Usługa płatna doliczona 5 zł do kg ryby przed wypatroszeniem. Zabicie (ogłuszenie) gratis. Żywe ryby sprzedajemy tylko do pojemników z wodą. Posiadamy wiaderka ok. 25 litrów (wypożyczenie) kaucja 12 zł.
- Podkarpackie: Karp handlowy hurt (minimum 500 kg). 17 zł kg. Możliwość negocjacji cen.
 - Pomorskie. Sprzedam karpia "świątecznego" detalicznie z własnego stawu. Większość pełnołuskie. Ryby w dwóch przedziałach wagowych: ok. 1 kg - 30 zł, ok. 1,5 kg - 45 zł
 - Śląskie. Sprzedaż ryb z własnej hodowli, hurtowo i detalicznie, karp o wadze 0,5 -1,5 kg w cenie 13,9 zł/kg, cena obowiązuje przy zakupie hurtowym od 100 kg.
 - Lubelskie. Posiadam na sprzedaż rybę z własnego stawu, przedział wagowy od 1,2 do 3 kg. Autor ogłoszenia zapewnia, że karp był karmiony zbożem, zdrowa ryba idealna na zarybienie łowisk komercyjnych, 15 zł/kg.
 - Kujawsko-Pomorskie. Gospodarstwo rybackie prowadzi sprzedaż karpia handlowego królewskiego w przedziale wagowym 1,5-3,2 kg, cena 23 zł/kg, przy zakupie hurtowym cena ustalana indywidualnie.
 
Zmieniają się trendy i spada zainteresowanie karpiem
Kluczowym problemem dla hodowców karpia okazuje się zmieniająca się demografia i wymiana pokoleń. Hodowcy zauważają, że młodsze pokolenie jest coraz bardziej wygodne i rzadziej wybiera na wigilię i święta Bożego Narodzenia tradycyjnego świeżego karpia. Młody klient szuka ryby gotowej (wypatroszonej, płata, fileta). Następuje również wzrost zainteresowania innymi gatunkami ryb, zwłaszcza morskimi (łosoś, pstrąg, ryby morskie).
W związku z tym, hodowcy przewidują, że sprzedaż karpia będzie raczej spadać, a nie utrzymywać się na dotychczasowym poziomie. Choć dotychczasowe zainteresowanie karpiem było w miarę duże, przyszłość sprzedaży rozstrzyga się tradycyjnie dopiero w Wigilię.
W odpowiedzi na te trendy, gospodarstwa rybackie wprowadzają zmiany, aby zachować rentowność:
- Po pierwsze dywersyfikacja produktu. Zwiększanie przetwórstwa karpia do postaci gotowej (słoiki, zalewy, paprykarze, pasztety).
 - Po drugie poszerzanie oferty. Wprowadzanie do hodowli innych gatunków ryb słodkowodnych, takich jak lin, szczupak, amur czy tołpyga, aby dostosować się do rynku. Mimo to, te inne ryby sprzedają się słabo, a karp nadal dominuje w sprzedaży ogólnej gospodarstw.
 
Rynek karpia w Polsce. W grudniu to wciąż król sprzedaży wśród ryb
Wielkość produkcji karpia w ostatnich latach wahała się, oscylując między 17 a 21 tysiącami ton rocznie, z czego w 2023 roku osiągnięto poziom 17,7 tys. ton.
Charakterystyczną cechą polskiego rynku karpia jest jego silna sezonowość - niemal 90% sprzedaży realizowanej jest w krótkim okresie tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Z tego powodu dominująca część produkcji (prawie 90%) przeznaczana jest na rynek krajowy, zaspokajając duże zapotrzebowanie wewnętrzne.
Eksport karpia jest stosunkowo niewielki, co wynika z priorytetu zaspokojenia potrzeb krajowych; w 2022 roku wyniósł on jedynie około 232 ton. Głównymi odbiorcami polskiego karpia za granicą są Wielka Brytania (43% eksportu w 2022 r.) oraz Niemcy (17%), a także Litwa, Ukraina i Niderlandy. Jednocześnie, import karpia do Polski ma charakter uzupełniający i sezonowy.
Czytaj też: Taka żywność najlepiej nadaje się na zapasy. Może czekać latami
Jak już wspominaliśmy, wśród nowych trendów w branży obserwuje się wzrost znaczenia przetwarzania karpia - coraz więcej gospodarstw oferuje produkty gotowe, takie jak konserwy, pasztety czy paprykarze, a także rozwija własne smażalnie i wędzarnie.
W 2024 roku rynek zanotował nietypową sytuację, ponieważ ceny karpia zaskakująco spadły w porównaniu do lat poprzednich. Ponadto, branża niepokoi się obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który zakłada zakaz sprzedaży żywych karpi w sklepach detalicznych.
Podsumowując, hodowcy karpia dostrzegają, że biznes z roku na rok się uszczupla, choć na razie nie obserwuje się fali rezygnacji z prowadzenia gospodarstw. Produkcja karpia to proces długotrwały (trwający 3 lata), wymagający utrzymania produkcji własnego materiału zarybieniowego. Po odłowie ryby są przenoszone do magazynów ze świeżą wodą, gdzie "oczyszczają się", co zapewnia im charakterystyczny dobry smak.