Pijana para wracała z imprezy. Auto rozbiło się w rowie
Do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór. Policjanci jadący na interwencję zauważyli samochód w przydrożnym rowie. Zatrzymali się i natychmiast przystąpili do działania. Okazało się, że podróżujące autem osoby zdołały samodzielnie opuścić pojazd. Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowcy – mężczyzna miał ponad 1,5 promila. Jak przyznał, wraz z pasażerką wracali z wizyty u znajomych, gdzie pili alkohol. Na trasie stracił panowanie nad kierownicą i wpadł do rowu.
Stan kobiety się pogarszał, dlatego została przetransportowana do szpitala. Przeprowadzone badanie wykazało, że również była nietrzeźwa – miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci zbadali miejsce zdarzenia, zabezpieczyli ślady i odebrali kierowcy prawo jazdy. Jak podkreśla pomorska policja, mężczyzna wkrótce usłyszy zarzut spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 3 lat więzienia.