Pijany motorowerzysta jeździł po Gostyniu. Zatrzymała go drogówka

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu około godziny 7:00 rano. Z relacji świadka wynikało, że na ul. Witosa motorowerzysta uderzył w znak drogowy, a następnie, zamiast zatrzymać się i wezwać pomoc, oddalił się z miejsca zdarzenia, jadąc pod prąd ul. Kolejową.

Policjanci z drogówki niezwłocznie podjęli interwencję i rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. W trakcie patrolu ulicą Poznańską zauważyli wskazanego kierującego. Na widok radiowozu próbował on uciec, wjeżdżając na chodnik i kontynuując jazdę w kierunku jednego z marketów spożywczych.

Po zatrzymaniu funkcjonariusze natychmiast wyczuli od kierowcy wyraźną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna, mieszkaniec powiatu gostyńskiego, trafił do policyjnego aresztu.

To jednak nie koniec jego problemów. Poza prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości, 28-latek dopuścił się także wielu innych wykroczeń: poruszał się bez kasku ochronnego, dwukrotnie jechał po chodniku, ignorował zakaz skrętu w prawo i zakaz wjazdu oraz spowodował kolizję, uderzając w infrastrukturę drogową.

Za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo będzie odpowiadał za popełnione wykroczenia, z których część mogła stworzyć realne zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych.