Pilczyce po Ołtaszyn: Pomarańczowe alerty. Rośnie poziom wód we Wrocławiu. Przekroczenie stanów ostrzegawczych i alarmowych

W poniedziałek (4 sierpnia) po godzinie 6 rano hydrolodzy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali nowe ostrzeżenia dla mieszkańców Wrocławia. Komunikat mówi o 90 proc. prawdopodobieństwie wzrostu stanu wód Ślęzy od Borowa (pow. strzeliński) do ujścia rzeki. Woda ma przekroczyć poziom ostrzegawczy.

W związku ze spływem wód opadowych na Ślęzie prognozowane są dalsze wzrosty stanów wody, na stacji hydrologicznej w Borowie powyżej stanu ostrzegawczego z możliwością przekroczenia stanu alarmowego - czytamy w komunikacie IMGW.

Zobacz też: Na wrocławskich osiedlach znowu zabraknie prądu. Lista adresów jest długa

Pomarańczowe ostrzeżenia obowiązują w poniedziałek (4 sierpnia). Zostało wydane dla mieszkańców osiedli:

• Maślice,
• Kozanów,
• Pilczyce,
• Gądów,
• Nowy Dwór,
• Żerniki,
• Muchobór Wielki,
• Muchobór Mały,
• Grabiszyn,
• Grabiszynek,
• Borek,
• Krzyki,
• Partynice,
• Ołtaszyn,
• Klecina,
• Oporów.

Zwracamy się z prośbą do mieszkańców i osób przebywających w pobliżu rzeki o zachowanie czujności i unikanie terenów zalewowych - apelują władze województwa dolnośląskiego.

Niebezpiecznie także pod Wrocławiem. Pomiary, które zostały dziś wykonane na stacji hydrologicznej Borów (pomiędzy Wrocławiem a Strzelinem) wykazały przekroczenie stanu ostrzegawczego (160 cm). Później woda podniosła się jeszcze wyżej, przekraczając stan alarmowy (200 cm).

Okazuje się, że tylko w ciągu ostatniej doby poziom wód Ślęzy na stacji Borów podniósł się o metr (do 204 cm). Daleko nam jednak do osiągnięcia maksimum, które zostało odnotowane podczas zeszłorocznej powodzi. Wówczas woda sięgała 4 metrów (382 cm).

Hydrolodzy z IMGW prognozują, że w najbliższych dwóch dniach poziom wody wciąż będzie wysoki, jednak możemy liczyć na to spadnie poniżej stanu alarmowego. Modele pokazują, że utrzyma się na poziomie około 185 cm - 186 cm.