Podkarpackie: Wzrasta zadłużenie szpitali wojewódzkich
W 2024 roku wojewódzkie podmioty lecznicze wypracowały łączny zysk w wysokości 42,7 mln zł, co oznacza poprawę o ponad 1,6 mln zł w stosunku do 2023 roku. Najlepszy wynik osiągnął Szpital Kliniczny nr 2 w Rzeszowie, który zamknął rok z zyskiem przekraczającym 63 mln zł netto. Spośród 13 jednostek, sześć poprawiło swoje wyniki w porównaniu z rokiem wcześniejszym.
Trzy szpitale: w Krośnie, Tarnobrzegu i Żurawicy zakończyły rok 2024 ze stratą. W przypadku szpitali w Krośnie i Tarnobrzegu strata była wyższa niż rok wcześniej, odpowiednio o 16,6 mln zł i 5,6 mln zł
- Obszar związany z ochroną zdrowia, to jest temat ochrony bezpieczeństwa obywateli. Oprócz suchych informacji związanych z sytuacją finansową w 2024 roku i za I półrocze w 2025 roku obudowaliśmy to debatą, która powinna obyć się w tym momencie. Ten obszar jest ważny, aktywny, i wrażliwy. Jednoznacznie chcę powiedzieć, że sytuacja finansowa się pogarsza. Jak popatrzymy rok do roku, to mamy wzrost straty na poziomie 40 mln, zł a poprzednim roku było to 30 mln. Taki stan nas martwi, ale będziemy też oczekiwali odpowiedzi od NFZ-tu, Wojewody, Ministra Zdrowia. Chcemy też spojrzeć jak ta reforma systemu ochrony zdrowia, wraz z nowelizacją, działa. Na razie nie było wielkich nadziei. Szpitale wojewódzkie są kluczowe z punktu widzenia świadczeń specjalistycznych, których nie ma w szpitalach powiatowych, zresztą w tych placówkach też sytuacja się pogarsza -podkreślił Władysław Ortyl marszałek województwa podkarpackiego.
W 2024 roku z budżetu województwa w zeszłym roku wydatkowano prawie 170 mln zł, z czego nas inwestycje przeznaczono 127 mln zł. Największą inwestycją jest budowa Podkarpackiego Centrum Medycyny Dziecięcej w Rzeszowie. Zakończono również budowę Podkarpackiego Centrum Chorób Płuc.
Podczas sesji odbyła się dyskusja dotycząca pominięcia regionów sąsiadujących z Ukrainą jako przygraniczne, a za takie uznanie jedynie sąsiadujących z Rosji i Białorusią. W ocenie zarządu województwa brak uwzględnienia Podkarpacia w klasyfikacji "Wschodnich regionów przygranicznych" jest niezgodny z geopolityką i zagra za wspólności terytorialnej UE.