Podlaskie: "Spacerował" po S8. W kieszeni miał zielony susz
Jak informuje podlaska policja, wczoraj po godzinie 19 dyżurny z Zambrowa otrzymał zgłoszenie o pieszym poruszającym się drogą ekspresową S8. Dzielnicowi z posterunku w Rutkach-Kossakach pojechali we wskazane miejsce i zauważyli mężczyznę idącego poboczem w kierunku Białegostoku. 39-latek nie miał żadnych elementów odblaskowych, a jego ciemne ubranie powodowało, że był praktycznie niewidoczny dla kierowców.
Podczas rozmowy z policjantami mężczyzna zachowywał się nerwowo. Szybko wyszło na jaw, że powodem jego zdenerwowania był ukryty w spodniach susz roślinny. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że to ponad 4,5 grama marihuany. Mieszkaniec Białegostoku został zatrzymany i doprowadzony do komendy, gdzie usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi do 3 lat więzienia.
Miała czerwone światło. Nie zatrzymała się. Dramatyczne nagranie
Dodatkowo 39-latek został ukarany mandatami za popełnione wykroczenia związane z poruszaniem się po drodze ekspresowej i brakiem elementów odblaskowych. Policja przypomina, że takie zachowanie jest skrajnie niebezpieczne i może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków.